Kolejna książka Jarosława Kaczyńskiego! Co na to Donald Tusk?
Kolejna książka Jarosława Kaczyńskiego! Co na to Donald Tusk?
Jarosław Kaczyński znów rusza do boju!
Czy Jarosław Kaczyński odejdzie z polityki? Wiele osób byłoby bardzo uradowanych takim rozwojem wypadków, ale w tej chwili niewiele na to wskazuje. Sugestie, że Kaczyński zająłby się na emeryturze pisaniem kolejnych książek oraz artykułów publicystycznych może i nie są chybione, ale na razie prezesowi PiS-u udaje się łączyć obie te aktywności, a więc uprawianie polityki i tworzenie tekstów.
Współpracownicy Kaczyńskiego zdradzili, że prezes kończy właśnie prace nad kolejną książką, o której już za chwilę będzie naprawdę głośno. O czym tym razem pisze Kaczyński? Czy książkę pisze sam czy z pomocą ghost writerów? Czy na książkę niecierpliwie czeka Donald Tusk ? Czy Kaczyński także tym razem skrytykuje Tuska? Czy zamierzacie sięgnąć po książkę prezesa PiS-u?
Czekając na premierę
Współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego twierdzą, że książka, której pisanie kończy prezes, wydana zostanie wczesną wiosną. O czym będziemy w niej mogli przeczytać?
Kaczyński prezentuje w publikacji swój pogląd na III Rzeczpospolitą i zmiany, jakie dokonały się w Polsce po 1989 r. Przedstawia także swój pomysł na rządzenie.
Wszystkie wolne chwile prezesa
"Prezes wykorzystuje na pisanie każdą wolną chwilę, a nie ma ich zbyt wiele" - mówi jeden z polityków PiS.
Kaczyński - jak twierdzą posłowie z jego ugrupowania - zawrze w książce "swój pomysł na rządzenie" oraz interpretację najważniejszych wydarzeń politycznych ostatnich lat.
Kto pisze książkę Kaczyńskiego?
"W ramach corocznej ofensywy zimowej Jarosław Kaczyński pracuje nad kolejną książką. Pisze ją dla niego nasz stary dobry znajomy Staszek Janecki" - piszą w najnowszym numerze "Uważam Rze" Robert Mazurek i Igor Zalewski.
Autorzy twierdzą, że dostali "taki cynk". Nie wiadomo, czy można wierzyć publicystom na słowo - w końcu informacja znalazła się w ich cotygodniowym szyderczym przeglądzie wydarzeń politycznych.
Przygody detektywa Kaczora?
Mazurek i Zalewski dodają, że skontaktowali się telefonicznie ze Stanisławem Janeckim, dziennikarzem i publicystą, byłym naczelnym tygodnika "Wprost". Janecki "tradycyjnie zaprzecza", jakoby był ghost writerem Kaczyńskiego.
"Twierdzi nawet, że jest u Prezesa w niełasce i jedyne, co pisze, to kryminał. O przygodach detektywa Kaczora?" - pytają publicyści "Uważam Rze"
Kontynuacja "Polski naszych marzeń"
"Plan jest taki, aby wydanie książki zbiegło się z wiosennym kongresem partii. Mam nadzieję, że to się uda" - podkreśla jeden z polityków PiS-u w rozmowie z PAP.
Książka nie ma jeszcze ustalonego tytułu. Wiadomo jednak, że będzie to kontynuacja głośnej książki "Polska naszych marzeń", która ukazała się tuż przed wyborami parlamentarnymi, jesienią 2011 r.
Kaczyński ostro o Merkel
Fragment tej publikacji dotyczący Niemiec i kanclerz Angeli Merkel wzbudził wówczas spore kontrowersje. Kaczyński napisał m.in., że Merkel chce "może miękkiego, ale podporządkowania" Polski Niemcom oraz, że nie sądzi, "żeby kanclerstwo Angeli Merkel było wynikiem czystego zbiegu okoliczności".
Kaczyński dopytywany w wywiadzie dla "Newsweeka" o ten fragment swej książki, powiedział wówczas: "Ona wie, co ja chcę przez to powiedzieć. Tyle wystarczy". Politolodzy, a także sami politycy PiS, oceniali, że zamieszanie dotyczące książki przyczyniło się do gorszego wyniku PiS w wyborach.
Żywy, jędrny język Kaczyńskiego
Igor Janke na łamach "Rzeczpospolitej" pisał, że "Polska naszych marzeń" dobrze "oddaje sposób widzenia świata i polityczne wizje Jarosława Kaczyńskiego. Świadomie czy nie, pokazuje szefa PiS z jego zaletami i wadami, erudytę, konserwatywnego polityka z poważną wizją dla Polski. A jednocześnie człowieka, któremu nieobce są silne emocje, który nie ukrywa niechęci wobec osób mniej i bardziej ważnych". I nieco dalej:
"Książka napisana została żywym, jędrnym językiem. Każdy, kto miał okazję rozmawiać bezpośrednio z szefem PiS, rozpozna w niej prawdziwego Jarosława Kaczyńskiego, choć mocno się różniącego od jego wypaczonego wizerunku, które prezentują polskie media. Politycznego zawodnika wagi ciężkiej".
Czy tym razem będzie podobnie?
Kaczyński o Tusku
"Nigdy nie robił jakiegoś szczególnie dobrego wrażenia" - pisał w poprzedniej książce Kaczyński o Donaldzie Tusku - "Leszek, który znał Tuska znacznie lepiej i dłużej ode mnie, mówił o nim i jego środowisku, że można z nimi pogadać, ale umówić się z nimi trudno, bo bardzo czesto zmieniają zdanie".
Kaczyński przytoczył w książce anegdotę: "Raz wybraliśmy się razem do Bristolu na rozmowę o listach senackich w wyborach 2005 i wtedy Tusk zastrzegł, że może iść, ale pod warunkiem, że ja płacę. Najwidoczniej wiedział, jakie tam są ceny. Ja nie wiedziałem. On miał zresztą taką cechę, że w cztery oczy zachowywał się zupełnie inaczej, czyli "normalnie", niż wtedy, gdy było większe grono, szczególnie jego współpracownicy".
Kaczyński pisał, że Tusk "dostawał czasem ataku agresji, także wobec kobiet. "Bywał potwornie wściekły. Musiałem nawet niekiedy na to ostro reagować".
Donald Tusk czeka na książkę Kaczyńskiego
O nową książkę Jarosława Kaczyńskiego zapytano na konferencji prasowej premiera Donalda Tuska.
"Zdarza mi się zasypiać przy trzeciej stronie książek, które pewnie jeszcze kilka lat temu łykałbym jak gęś trufle. Ale ponieważ z reguły jest tak - to szczególnie dotyczy mężczyzn - tak słyszałem, że uwielbiają czytać o sobie - podejrzewam, że jakaś wzmianka na mój temat tam (w książce Kaczyńskiego) będzie, entuzjastyczna, więc pewnie przynajmniej na ten fragment będę czekał - może nie z wypiekami, ale z zainteresowaniem" - odpowiedział premier.
_****Oprac. GW, WP.pl, na podst. PAP i inne._**Oprac. GW, WP.pl, na podst. PAP i inne.**