Andrew Niccol, którzy napisał scenariusz i wyreżyserował obraz „Gattaca”, będzie autorem scenariusza ekranizacji powieści Stephanie Meyer oraz stanie za kamerą.
Przyszłość. Nasz świat opanował niewidzialny wróg. Najeźdźcy przejęli ludzkie ciała i umysły, wiodąc w nich na pozór normalne życie. W ciele Melanie zostaje umieszczona „dusza” o imieniu Wagabunda, która wie, że ludzkie ciała doznają gwałtownych uczuć, ich zmysły odbierają mnóstwo wrażeń, a wspomnienia potrafią być aż nadto wyraziste. Ale jest coś, czego Wagabunda się nie spodziewa: poprzedni właściciel ciała nie zamierza poddać się bez walki.
Wagabunda wertuje myśli Melanie w poszukiwaniu śladów prowadzących do reszty rebeliantów. Tymczasem Melanie podsuwa jej coraz to nowe wspomnienia ukochanego mężczyzny, Jareda, który ukrywa się na pustyni. Wagabunda nie potrafi oddzielić swoich uczuć od pragnień ciała i zaczyna tęsknić za mężczyzną, którego miała pomóc schwytać. Wkrótce Wagabunda i Melanie stają się mimowolnymi sojuszniczkami i wyruszają na poszukiwanie człowieka, bez którego nie mogą żyć.
Producentami filmu będą Nick Wechsler, Steve i Paula Mae Schwartz
- Chcemy, by Stephenie Meyer była zaangażowana w proces powstawania filmu, chcemy mieć jej aprobatę i chcemy, by aktywnie wyrażała swoje zdanie. Sukces „Zmierzchu” udowodnił, że ona wie co jest warte uwagi – mówi Wechsler.