2. rocznica śmierci noblistki
Jak podkreślił, "Szymborska generalnie w świadomości rodaków funkcjonuje jako poetka". "Do tej pory te wyklejanki były traktowane jako środowiskowa zabawa albo element prywatnej korespondencji. Wisława nie chciała ich za życia nigdzie publikować, aczkolwiek na filmie można zobaczyć, jak ogląda książkę z wyklejankami, na którą się zgodziła. Czekam na reakcje zwiedzających MOCAK, przyzwyczajonych do sztuki nowoczesnej. Ciekaw jestem, czy oni - specjaliści od sztuki nowoczesnej -uznają, czy to jest sztuka warta pokazywania" - powiedział Rusinek.