Kłopotliwy bohater. Nieprzyjemności po ataku na Kapitol
Po zamieszkach na Kapitol niektórzy internauci domagają się od Marvela usunięcia postaci Punishera. Chodzi zarówno o bohatera, jak i jego logotyp.
Nie milkną echa zamieszek na Kapitolu. Wielu oburzonych zajściami w budynku Kongresu domaga się od Marvela wysłania Punishera na emeryturę. Wszystko przez to, że odpowiedzialne za zamieszki osoby, posługiwały się logotypem postaci (charakterystyczną czaszką) z uniwersum Marvela. Na zdjęciach z Kapitolu widać ją na koszulach, plecakach i czapkach. Czaszka Punishera znalazła się też na fladze Stanów Zjednoczonych.
Punisher po raz pierwszy pojawił się w 1974 roku, w 129. numerze komiksu "The Amazing Spider-Man". Był już wówczas postacią bezwzględną, napędzaną zemstą, nie bojącą się mordować swoich wrogów. Na przestrzeni lat wiele różnych grup używało logo Punishera, ale ostatnio proces ten stał się bardziej widoczny.
"Odkrywamy karty". Juliusz Machulski: "jestem rozczarowany rządzącymi"
Popularność Punishera zaskoczyła nawet swojego autora. Gerry Conway myślał, że tworzy postać drugoplanową. Zainteresowanie czytelników zrobiło się na tyle istotne, że Punisher musiał znaleźć kontynuację, a popularność bohatera rosła z zeszytu na zeszyt.
"Buntownicy, którzy dziś najechali Kapitol, nosili logo Punishera. Marvel musi albo agresywnie egzekwować swój znak towarowy, aby nie był drukowany wszędzie, albo całkowicie porzucić Punishera. Nie może pozwolić, aby jego postacie były używane przez terrorystów" - czytamy na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
