Kilkaset osób w kolejce w Warszawie. Nazwisko podziałało jak magnes
W Muzeum Narodowym pojawiły się tłumy ludzi. To ostatnia chwila, by zobaczyć prace Pabla Picassa.
W sobotę na wystawę "Pablo Picasso" w Muzeum Narodowym ściągnęły prawdziwe tłumy. W godzinach popołudniowych w kolejkach do kas czekało nawet kilkaset osób. Wszystko dlatego, że to ostatni chwila, by podziwiać zbiór prac słynnego artysty. Wystawa czasowa trwa od 12 lutego do 24 lutego, więc czasu zostało naprawdę niewiele.
Goście muzeum nie byli zniechęceni gigantycznymi kolejkami i cierpliwie czekali aż będą mogli wejść na wystawę. Jak przekonują organizatorzy, jest na co czekać.
Na ekspozycji można obejrzeć aż 30 prac Pabla Picassa – ceramikę i grafiki ze zbiorów MNW. To wyjątkowa okazja do poznania dzieł artysty niedostępnych na co dzień dla zwiedzających. Na wystawę wybrano 10 talerzy z wizerunkami twarzy i przedstawieniami martwej natury. Znajdą się tu również grafiki Picassa z kolekcji MNW, w większości litografie, w tym 14 prac z najdłuższego stworzonego przez niego cyklu: Kobieta w fotelu (1948–1949). Jego bohaterką jest Françoise Gilot, ówczesna towarzyszka życia artysty, sportretowana m.in. w przywiezionym z Polski zakopiańskim kożuchu.
Wybieracie się do Muzeum Narodowego?