Katarzyna Grochola zwalczyła raka. Lekarze nie dawali jej szans
GROCHOLA ZWALCZYŁA RAKA
Książka "Nigdy w życiu" z 2001 roku przyniosła jej autorce niespodziewany sukces. Na podstawie kolejnych części cyklu "Anioły i żaby" stworzono filmy, które przez wiele miesięcy wypełniały sale kinowe. Potem wszystko potoczyło się jak w bajce. Grochola stała się jedną z najpoczytniejszych polskich pisarek. Jej książki przetłumaczono na siedem języków, każda była bestsellerem. Ale czy zawsze tak było?
Książka "Nigdy w życiu" z 2001 roku przyniosła jej autorce niespodziewany sukces. Na podstawie kolejnych części cyklu "Anioły i żaby" stworzono filmy, które przez wiele miesięcy wypełniały sale kinowe. Potem wszystko potoczyło się jak w bajce. Katarzyna Grochola stała się jedną z najpoczytniejszych polskich pisarek. Jej książki przetłumaczono na siedem języków, każda była bestsellerem. Ale czy zawsze tak było?
Sukces zawodowy w jej przypadku pojawił się po 40-tce. Wcześniej życie doświadczyło ją dość znacząco.
Tuż po szkole była salową, sprzątała toalety, pracowała w biurze matrymonialnym. Nie miała pieniędzy. Przeżyła krótkie załamanie nerwowe. Wkrótce potem dowiedziała się, że ma raka w ostatnim stadium. Zdaniem lekarzy nie było szansy na wyzdrowienie. Po pierwszym rozpoznaniu nie dostała nawet skierowania na operację...
WP.PL