Trwa ładowanie...

Katarzyna Grochola przeszła operację. Jej córka potwierdza: "mama ma raka"

Dorota Szelągowska na łamach "Wysokich Obcasów Extra" wyznała, że jej mama zmaga się z rakiem. Choć pisarka Katarzyna Grochola oficjalnie nie potwierdziła jej informacji, na jej Instagramie niedawno pojawiło się nagranie z lekarzem, z którym będzie widywać się teraz "odrobinę częściej niż zwykle".

Katarzyna Grochola zmaga się z nowotworemKatarzyna Grochola zmaga się z nowotworemŹródło: AKPA, fot: Filip Radwanski
dbyulev
dbyulev

Popularna prezenterka programu TVN "Totalne remonty Szelągowskiej" prywatnie jest córką Katarzyny Grocholi. Choć panie nie zawsze były w dobrych relacjach, a w mediach szczegółowo mówiły o bolesnych kwestiach, związanych głównie z byłymi partnerami pisarki, obecnie utrzymują ciepłe stosunki.

W najnowszym felietonie dla "Wysokich Obcasów Extra" Dorota Szelągowska zrelacjonowała swoje ostatnie tygodnie. Dziennikarka wspomniała m.in. o debiucie syna na deskach teatru w spektaklu "1989". Przy okazji wyznała też, że jej mama jest poważnie chora.

"Mama ma raka. Nie mówiłam ci, bo to się nagle okazało. Za kilka godzin operacja. Powiedziała, że wszystko będzie dobrze. (...) Byłam wczoraj z Marią (siostra Doroty Szelągowskiej - przyp.red) u notariusza. Matka chce pozałatwiać jakieś sprawy, a ja w sobotę jadę do Hiszpanii na trzy tygodnie" - czytamy w felietonie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Młode gwiazdy, które poszły w ślady słynnych rodziców

Jak dotąd Katarzyna Grochola nie potwierdziła tej informacji. Jednak tydzień temu na jej Instagramie pojawiło się nagranie z lekarzem specjalizującym się w chorobach płuc, z którym będzie widywać się teraz "odrobinę częściej niż zwykle". Pisarka dodała: "nie bądźcie tacy głupi, nie palcie papierosów". Ponadto opublikowała zdjęcie modlitewnika, który, jak przyznała, zawiera modlitwy, które "parę razy pomogły, to i teraz na to liczę".

Katarzyna Grochola przed laty zmagała się z nowotworem. - W czerwcu, właśnie 32 lata temu, lekarze dawali mi najwyżej trzy miesiące. Zdiagnozowali nowotwór. Powiedzieli, żebym się przygotowała. Przemyślała, co z opieką nad dzieckiem, spisała testament. Dlatego bardzo się liczę z życiem, ale wiem też, że nie polega ono na tym, żeby się komuś podobać czy nie podobać. Nie jestem zależna od cudzych opinii. Zranić mnie mogą tylko bliscy - mówiła w 2019 r. w wywiadzie dla Gazeta.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dbyulev
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dbyulev

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj