Trwa ładowanie...

"Karski" wśród najciekawszych spektakli w Awinionie

Spektakl "Jan Karski" w reżyserii Arthura Nauzyciela został uznany przez prasę za jeden z najbardziej interesujących przedstawień zakończonego właśnie festiwalu teatralnego w Awinionie. Oficjalny przegląd spektakli odwiedziło łącznie blisko 130 tys. widzów.

"Karski" wśród najciekawszych spektakli w AwinionieŹródło: "__wlasne
d4ld08k
d4ld08k

Spektakl Jan Karski w reżyserii Arthura Nauzyciela został uznany przez prasę za jeden z najbardziej interesujących przedstawień zakończonego właśnie festiwalu teatralnego w Awinionie. Oficjalny przegląd spektakli odwiedziło łącznie blisko 130 tys. widzów. We wtorek zakończyła się na południu Francji trwająca od 6 lipca główna część 65. edycji największego europejskiego spotkania miłośników teatru. Nieoficjalna, tzw. offowa, część awiniońskiego festiwalu potrwa do końca lipca.

W oficjalnym przeglądzie pokazano w tym roku 35 spektakli, w tym ponad 20 premier. Mimo ambitnego programu i wysokich cen biletów spektakle obejrzało przez trzy tygodnie 128 tys. osób. Jak podkreślają organizatorzy festiwalu, szósty rok z rzędu frekwencja na płatne spektakle w Awinionie przekroczyła 90 proc. dostępnych miejsc.
W bilansie artystycznym tegorocznego festiwalu zwraca się uwagę na sporą liczbę ciekawych przedstawień tanecznych. Duży rozgłos wywołało łamiące kanony tańca "Dziecko" francuskiego choreografa Borisa Charmatza, poruszające kwestię wzajemnej przemocy w relacjach dorośli-dzieci. Zupełnie inny gatunek, czerpiący z tradycji średniowiecznych, reprezentował spektakl "Cesena" wybitnej belgijskiej choreografki Ane Teresa De Keersmaeker.

Wśrod innych spektakli francuscy recenzenci, choć podzieleni w ocenach, dość zgodnie wyróżniają kilka tytułów. Jeden z nich to Jan Karski (Moje nazwisko jest fikcyjne) francuskiego reżysera Arthura Nauzyciela, oparty na głośnej powieści Yannicka Haenela o polskim kurierze podczas II wojny. Jednogłośnie krytycy komplementowali odtwórcę roli Karskiego , 44-letniego Laurenta Poitrenaux.

Na tle pochwał odosobniona była ocena prestiżowego dziennika "Le Monde", który ocenił spektakl Nauzyciela jako nieudany.

Duże wrażenie na krytykach zrobiły także dwa spektakle podejmujące wielkie tematy dobra i zła, wiary i zwątpienia: "O idei twarzy syna Bożego" włoskiego twórcy Romeo Castellucciego oraz "Krew i róże" Belga Guy Cassiersa. Ta ostatnia sztuka nawiązuje do autentycznej historii Jeanne d'Arc i jej towarzysza broni, Gilles'a de Rais, którego skazano na śmierć pod zarzutem popełnienia wielu gwałtów i morderstw na dzieciach.

d4ld08k

Według licznych recenzentów, jedną z rewelacji festiwalu była mroczna i pełna przemocy, bardzo swobodna adaptacja szekspirowskiego Hamleta pt. "Przynajmniej zostanie po mnie piękny trup" w reżyserii młodego reżysera Vincenta Macaigne'a.

Tegoroczne święto teatru w Awinionie nie obyło się bez burzliwych polemik. Jeden z najpopularniejszych francuskich aktorów teatralnych, Fabrice Luchini, zaatakował ostro organizatorów za to, że pominęli w oficjalnym przeglądzie klasyków światowej i francuskiej dramaturgii. W opinii Luchiniego, festiwal oddalił się od idei ambitnego teatru dla wszystkich i przypomina coraz bardziej "miejsce dla sekty".

Dyrekcja festiwalu replikowała, że oficjalny przegląd w Awinionie jest miejscem, gdzie "artyści przyjeżdżają proponować nowe formy estetyczne dla największej możliwie grupy widzów".

Tradycyjnie festiwal w Awinionie jest też okazją do debat nie tylko o teatrze. Wśród gości dyskusji byli tym razem znani intelektualiści, jak Edgar Morin i Stephane Hessel. Nie zabrakło też prominentnów polityków - przybyło kilku członków rządu na czele z ministrem kultury Frederikiem Mitterrandem oraz kandydaci socjalistycznych prezydenckich prawyborów: Martine Aubry i Francois Hollande.

Z Paryża Szymon Łucyk

d4ld08k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4ld08k

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj