Brytyjski Balet Narodowy, który występuje w Pekinie, zaskoczył chińskich widzów nieoczekiwanym happy endem w klasycznym rosyjskim balecie Piotra Czajkowskiego Jezioro łabędzie - podała chińska agencja Xinhua.
Brytyjski zespół występuje w ramach międzynarodowego tygodnia baletowego w Pekinie, gdzie - poza baletem gospodarzy - tańczą też zespoły z Hamburga i Opery Paryskiej.
Nowa inscenizacja i interpretacja rosyjskiej klasyki baletowej jest dziełem angielskiego choreografa Dereka Deana. To on nieco zmienił końcówkę libretta, zgodnie z którą Biały Łabędź (Odetta) umiera. W autorskiej fantazji Dereka Deana główne osoby dramatu nie tylko pozostają przy życiu, lecz i uczestniczą w miłosnym happy endzie.
Agencja Xinhua pisze, że chińscy miłośnicy opery byli zdziwieni.
Teraz, jak pisze agencja RIA-Nowosti, czekają na inscenizację drugiego klasycznego baletu Romeo i Julia. Na razie nie wiadomo, jakie będzie zakończenie tego dzieła.