Książka jest zawsze dobrym prezentem pod choinkę. Nawet jeśli ktoś nie przepada za czytaniem, można mu podarować pięknie wydany album. Optymistycznie nastraja fakt, że wśród książek, które sprzedawały się najlepiej w grudniu, w czołówce są polskie pozycje, takie jak np. tom wierszy Wisławy Szymborskiej pt. Chwila, Różowe tabletki na uspokojenie autorstwa Krystyny Jandy, czy piąta część Lapidarium Ryszarda Kapuścińskiego.
Na pytanie o świąteczne hity, księgarze jednym tchem wymieniają tytuły: Autobiografia Jana Pawła II, Narrenturm Andrzeja Sapkowskiego, Chwila Wisławy Szymborskiej.
Wciąż dużą popularnością cieszy się proza Paulo Coehlo - zarówno Alchemik, jak i Demon i panna Prym. - Niespodziewanym hitem okazała się książka Roberta Ludluma Przymierze Kasandry - powiedział Grzegorz Łuczyński, zastępca dyrektora Empik Megastore Gdańsk, szef działu Książki.
Powodzeniem cieszą się albumy: Wrzeszcz z serii Był sobie Gdańsk, czy Dawny Gdańsk na pocztówkach, a z zagranicznych - Ziemia z nieba Yanna Arthusa Bertranda. Ten ostatni zawiera fotografie naszej planety wykonane z lotu ptaka. Wystawa fotogramów autorstwa Bertranda odbyła się w Warszawie na półkilometrowym odcinku Alei Ujazdowskich.
Wiele osób znalazło pod choinką Wojnę polsko-ruską pod flagą biało-czerwoną Doroty Masłowskiej.
Harry Potter już się przejadł. Boom na przygody chłopca, który umie czarować, minął. Mikołaj w tym roku przynosił dzieciom historie o Ani z Zielonego Wzgórza Lucy Maud Montgomery, czy Wielką księgę wierszy Jana Brzechwy.