"Jadę do Auschwitz. Całusy. Twój Heini". Miłosne listy Heinricha Himmlera ujawnione!
Żona żaliła się na "żydowskich krwiopijców". Odpisał: "Przecież ci pomogę"...
"Jadę do Auschwitz. Całusy. Twój Heini". Miłosne listy Heinricha Himmlera ujawnione!
Niemiecki dziennik "Die Welt" od jakiegoś czasu publikuje nieznane wcześniej prywatne listy Heinricha Himmlera do żony i córki. Wkrótce zebrane i zredagowane listy drugiego po Hitlerze człowieka w nazistowskich Niemczech ukażą się w formie książkowej i - biorąc pod uwagę, z jaką sensacją historyczno-biograficzną mamy do czynienia - szybko zostaną przełożone na język polski.
"Czasy są niesłychanie trudne, ale, w co gorąco wierzę, karta się jeszcze odwróci. Heil Hitler! Kocham. Wasz papi" - czytamy w jednym z listów. Co jeszcze znajduje się w prywatnej korespondencji szefa SS, gestapo i policji? Czy wspominał w listach do żony i córki o Zagładzie, Żydach i tym wszystkim, czym naprawdę zajmował się w swojej pracy? Jaki obraz Himmlera wyłania się z jego listów? Czy w tej prywatnej odsłonie również był, jak twierdzi wnuczka brata Himmlera, "esesmanem z krwi i kości"? Czy istnieją jeszcze inne miłosne listy nazisty, m.in. pisane do kochanki?
I jeszcze: Czy tego rodzaju listy w ogóle powinno się udostępniać szerokiej publiczności? Czy nie jest to pokazywanie bardziej ludzkiej twarzy nazistowskiego zbrodniarza i jednego z najbrutalniejszych hitlerowskich katów? Odpowiedzi, fragmenty listów oraz więcej szczegółów na kolejnych stronach galerii.