Prezentacja twórczości poetów amerykańskiej awangardy, spotkania i dyskusje z polskimi poetami wszystkich pokoleń, a także koncerty i happeningi odbędą się w czasie rozpoczynającego się w środę III Poznania Poetów.
Gośćmi festiwalu będą amerykańscy twórcy: Mary Jo Bang, Denise Duhamel i afroamerykański poeta Yusef Komunyakaa .
– Ostatni z tych autorów stwarza świetny spektakl swoim czytaniem wierszy. Jest wielki, jest czarny, pokazuje poezję, w której jest wszystko to co boli Afroamerykanów. Obok niego wystąpią poetka liryczna i feministyczna. To jest dobry zestaw, który pokazuje wszystko co najlepsze w amerykańskiej poezji i jednocześnie nie był u nas sto razy sprzedany i pokazany – powiedział podczas konferencji prasowej, kurator festiwalu i krytyk literacki, prof. Piotr Śliwiński.
W czasie festiwalu rozstrzygnięty zostanie też przeznaczony dla młodych poetów konkurs im. Klemensa Janickiego. Jak poinformował prof. Śliwiński na konkurs, w którym główną nagrodą jest publikacja tomu poezji, nadesłano około 100 kg spójnych kompozycji poetyckich.
W programie festiwalu są też koncerty: zespołu Pogodno „Opherafolia”, C-Aktiv. „Wiersze seniora Witkacego” – widowisko ilustrowane muzyką hip-hopowego kolektywu Kanał Audytywny oraz poznańskiego zespołu Kwartet Proforma pt. „Piosenki Stanisława Staszewskiego”.
Poznaniaków do uczestnictwa w festiwalu i zainteresowania poezją zachęcać będą wiersze rozwieszone na drzewach przy ul. Św. Marcina. Jeden z organizatorów festiwalu, Andrzej Maszewski z Centrum Kultury Zamek, gdzie odbędą się wszystkie festiwalowe imprezy podkreśla, że każdy będzie mógł sobie zerwać z drzewa co mu się podoba i przeczytać.
Według prof. Śliwińskiego, chociaż dla organizatorów festiwalu nie jest najważniejsze jego sprzedanie w mediach, to polską poezję można dobrze sprzedać, o czym świadczą nakłady tomów wierszy. Jak podkreślił krytyk są małe, średnio około tys. egzemplarzy, ale porównywalne z nakładami w bogatszych od Polski państwach.
– Polska poezja jest moim zdaniem jedyną dziedziną, w której cokolwiek osiągnęliśmy w świecie. Do niedawna żyło dwoje noblistów, kilku znanych w świecie, aspirujących do Nobla żyje. Czy mamy w innej dziedzinie: polityce, sporcie, nauce lub produkcji samochodów takie sukcesy? Nie – stwierdził prof. Śliwiński.
Festiwal zakończy się 12 maja br.