Trwa ładowanie...
harry potter
27-06-2017 12:20

Harry Potter narodził się w Polsce 25 lat przed książką J.K. Rowling

Każdy fan młodego czarodzieja w okularach wie, że pierwsza powieść z serii "Harry Potter" ukazała się w czerwcu 1997 roku. Najsłynniejszy bohater wykreowany przez J.K. Rowling skończył oficjalnie 20 lat, choć istnieją dowody na to, że Harry Potter narodził się 25 lat wcześniej i był "dzieckiem" polskiego poety.

Harry Potter narodził się w Polsce 25 lat przed książką J.K. RowlingŹródło: Media Rodzina
ddvbmx2
ddvbmx2

Każdy fan młodego czarodzieja w okularach wie, że pierwsza powieść z serii "Harry Potter" ukazała się w czerwcu 1997 roku. Najsłynniejszy bohater wykreowany przez J.K. Rowling skończył oficjalnie 20 lat, choć istnieją dowody na to, że Harry Potter narodził się 25 lat wcześniej i był "dzieckiem" polskiego poety.

Jan Rostworowski (1919-1975), polski poeta i prozaik, laureat Nagrody Kościelskich, przez 28 lat mieszkał i pracował w Wielkiej Brytanii, by w 1968 roku powrócić na stałe do Krakowa. Najprawdopodobniej to właśnie tam Rostworowski wpadł na pomysł opowiadania o wielce wymownym tytule "Harry Potter", które ukazało się w 12. numerze "Życia literackiego" z 19 marca 1972 roku.

Skan całego numeru można odnaleźć na stronie Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej . Trudno powiedzieć, czy J.K. Rowling znała opowiadanie Rostworowskiego przed publikacją swojej książki w 1997 roku, choć pewnym jest, że oba utwory mają ze sobą niewiele wspólnego. Harry Potter polskiego autora, nazywany również "Heńkiem Garncarzem", to młody sklepikarz, przedstawiany oczami narratora-zaopatrzeniowca.

- Harry Potter jest bardzo młody, wygląda na siedemnastkę, a może przypadkiem ma o dwa lata więcej. Jest drobny, uczesany w grzywkę koloru piasku z rudawym połyskiem, kiedy patrzeć pod światło. I ma rysy tak delikatne, że prawie jakby pomyślane, a nie zrobione przez ojca i matkę – czytamy w opowiadaniu.

ddvbmx2

W przeciwieństwie do bohatera J.K. Rowling, polski Harry nie jest sierotą i nic nie wskazuje na to, by przejawiał zainteresowanie magią i czarodziejstwem. Rostworowski podkreślił za to jego małomówność, gdyż na większość pytań sklepikarz Harry odpowiadał "O, tak" lub "O, nie". Jest jeszcze jedna, warta odnotowania, różnica między polskim i brytyjskim Potterem: opowiadanie Rostworowskiego to zaledwie jedna stronica w "Życiu Literackim", a nie licząca kilka tysięcy stron epopeja, która podbiła serca (nie tylko młodych) czytelników na całym świecie.

/JZ/

ddvbmx2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
ddvbmx2

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj