George R.R. Martin skończył pisać książki? Tak twierdzi aktor serialu "Gra o tron"

George R.R. Martin napisał do tej pory pięć części powieści "Pieśń Lodu i Ognia", na której oparto scenariusz hitowego serialu “Gra o tron”. Jednak produkcja zdążyła już wyprzedzić fabułę książki, a Martin odkładał pisanie kontynuacji. Przypomnijmy, że premiera piątego tomu "Taniec ze smokami" była osiem lat temu, a prace nad "Pieśnią lodu i ognia" autor rozpoczął w 1991 roku.

Teraz pojawiły się doniesienia, że pisarzowi udało się dokończyć pozostałe dwa tomy. Tak twierdzi Ian McElhinney, który w "Grze o tron" występuje jako Barristan Selmy.

- Powiedziano mi, że George napisał już 6. i 7. tom. A książek według niego ma być tylko siedem. Jednak zawarł porozumienie z Davidem Benioffem i Danem Weissem, twórcami serialu, że nie opublikuje dwóch ostatnich książek, dopóki seria nie zostanie ukończona. Być może za miesiąc lub dwa dostaniemy ostatnie książki. Jestem ciekawy, jak potoczą się losy Barristana w ostatnich dwóch tomach serii - mówił aktor podczas kwietniowego Epic Con w St. Petersburgu, ale wypowiedź dotarła do mediów dopiero teraz. Warto przypomnieć, że Barristan Selmy postać zginęła w serialu, ale nie w książkach.

Wiadomo jedynie, że "Powieść lodu i ognia" zakończy się nieco inaczej niż "Gra o tron". Tytuły ostatnich dwóch tomów to "Wichry zimy" i "Sen o wiośnie". Ze względu na wiek Martina (70 lat) oraz ciągłe opóźnienia w pisaniu fani serii obawiali się, że powieść może nigdy nie zostać dokończona.

Pisarz zdołał się ustosunkować do wypowiedzi na swoim blogu. - Nie są skończone. "Snu o wiośnie" nawet nie zacząłem. Nie będę pisał tomu siódmego, aż nie skończę szóstego. Wydaje mi się absurdalne, że muszę to podkreślać. Świat nie jest płaski, Ziemia krąży wokół słońca, woda jest mokra... Czy o tym też mam mówić? - skomentował.