Trwa ładowanie...

Gabinet matematycznych zagadek. Częśc II - wkrótce w księgarniach!

Ian Stewart w przystępny, bardzo ciekawy i nierzadko zabawny sposób opowiada o dziedzinie, która dla niektórych pozostaje niezbadaną tajemnicą. Prezentowane przez niego gry, zagadki i zdania to doskonała gimnastyka dla szarych komórek i świetna zabawa

Gabinet matematycznych zagadek. Częśc II - wkrótce w księgarniach!Źródło: "__wlasne
d2olowy
d2olowy

27 września 2012 nakładem Wydawnictwa Literackiego ukaże się drugi tom bestsellerowego Gabinetu matematycznych zagadek , a w nim: łamigłówki, anegdoty i ciekawostki ze świata matematyki.

Ian Stewart w przystępny, bardzo ciekawy i nierzadko zabawny sposób opowiada o dziedzinie, która dla niektórych pozostaje niezbadaną tajemnicą. Prezentowane przez niego gry, zagadki i zdania to doskonała gimnastyka dla szarych komórek i świetna zabawa.

Dzięki tej książce dowiecie się m.in. kto wynalazł kocie drzwiczki, jak tworzyć i łamać szyfry, jak obliczyć pole powierzchni strusiego jaja i co się stało, gdy pewien słynny matematyk próbował przepchnąć stół przez drzwi…

Matematyka z domieszką dowcipu, wiedzy i dziwów. „New Scientist”

d2olowy

Książka Iana Stewarta Gabinet matematycznych zagadek to fascynujący zbiór ciekawostek i gier. Okazuje się, że jest taka matematyka, która pobudza wyobraźnię i bawi.
„Tylko dla dorosłych”, z rubryki „Dobre książki”

Nowicjuszy, którzy dotychczas sporadycznie, ale chętnie bawili się rozrywkami matematycznymi, Gabinet… wciągnie , dla tych zaś, którym lżejsza strona królowej nauk jest lepiej znana, książka będzie czymś w rodzaju małego leksykonu matematyki rekreacyjnej, po który warto czasem sięgnąć, aby przypomnieć sobie jakiś ciekawy temat lub konkretne zadanie.
Marek Penszko, „Wiedza i Życie”

tam pozbierane zewsząd i zanotowane „ku pamięci” rzeczy małe i duże, ważne i błahe, łatwe i trudne, słowem wszystko to,co zainteresowało Autora w jego wędrówkach po świecie liczb, figur, algorytmów. Jest tego mnóstwo – lista ma blisko metr długości.Wędrówka z Autorem nie boli, może więc warto sprawdzić, czy się czasem nie jest matematykiem, choć do tej pory nie miało się o tym pojęcia.
Marek Kordos, „Delta”

d2olowy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2olowy

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj