Finaliści nagrody reporterskiej im. Kapuścińskiego
Pięć książek reporterskich - w tym jedna polskiego autora - znalazło się w finale Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki. Laureata poznamy 13 maja - podaje Instytut Książki.
W finale Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego znalazło się pięć książek: Lekcje chińskiego. Dzieci rewolucji kulturalnej i dzisiejsze Chiny Johna Pomfreta (przeł. Jan Halbersztat ), Uśmiech Pol Pota Petera Froeberga Idlinga (przeł. Mariusz Kalinowski ), Wojna nie ma w sobie nic z kobiety Swietłany Aleksijewicz (przeł. Jerzy Czech ), Wysoki. Śmierć Camerona Doomadgee Chloe Hooper (przekł. Agnieszka Nowakowska ) oraz Toast za przodków Wojciecha Góreckiego . Poza Lekcjami chińskiego , które opublikowało wydawnictwo Ushuaia, wszystkie książki, które znalazły się w finale nagrody, ukazały się nakładem wydawnictwa Czarne.
* Lekcje chińskiego. Dzieci rewolucji kulturalnej i dzisiejsze Chiny Johna Pomfreta to opowieść o najnowszej historii Chin pokazana przez pryzmat losów kilku studentów, kolegów ze szkolnej ławy autora, który na początku lat 80. studiował w Chinach i po latach odnalazł swych kolegów, aby przekonać się, jak potoczyły się ich losy.*XX wieczna historia wschodniej Azji jest też tematem innej nominowanej książki - Uśmiechu Pol Pota Petera Froeberga Idlinga , który przedstawia Kambodżę czasów krwawego reżimu Czerwonych Khmerów.
* Wojna nie ma w sobie nic z kobiety Swietłany Aleksijewicz to wspomnienia z czasów Wielkiej Wojny Ojczyźnianej kobiet z Armii Czerwonej, a książka Wysoki. Śmierć Camerona Doomadgee Chloe Hooper opowiada o tragedii Aborygenów zesłanych na wyspę Palm Island.*Jedyna książka polskiego autora, która znalazła się w finale nagrody to Toast za przodków Wojciecha Góreckiego - zbiór 23 reportaży z Kaukazu.
Laureata nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki poznamy 13 maja. Zwycięzca otrzyma 50 tysięcy złotych, a jeśli będzie nim autor zagraniczny, nagrodę - 15 tys. zł odbierze także tłumacz.
Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego przyznawana jest co roku autorowi najlepszego reportażu literackiego opublikowanego po polsku w formie książki. Pierwszym laureatem został rok temu francuski dziennikarz i korespondent wojenny Jean Hatzfeld za reportaż Strategia antylop w przekładzie Jacka Giszczaka . Organizatorami konkursu są miasto stołeczne Warszawa oraz "Gazeta Wyborcza.