Obrazoburczy serial animowany „South Park” doczekał się książki analizującej zawarte w nim treści filozoficzne.
Autorzy pozycji zatytułowanej South Park And Philosophy stwierdzili, że pod warstwą sarkazmu, niewybrednego poczucia humoru i ostrej satyry na świat gwiazd, animacja kryje w sobie głębszy przekaz. Dla przykładu odcinek „Stupid Spoiled Whore Video Playset”, w którym twórcy filmu kpią z Paris Hilton, zinterpretowano jako wykładnię liberalnej filozofii Johna Stuarta Milla.
Według wydawców, autorzy książki starali się obiektywnie podejść do tematu, snując rozważania zarówno na temat dobrych, jak i złych stron „South Parku”. Zastanawiają się więc, czy obrazoburczy humor prezentowany w animacji nie przekracza możliwych do zaakceptowania granic oraz czy można w tak bezceremonialny sposób ośmieszać Islam czy scjentologów.
– Możecie mi wierzyć bądź nie, ale celem zarówno „South Parku” jak i filozofii jest odkrycie prawdy i uczynienie świata lepszym. Tyle, że filozofia zazwyczaj dokonuje tego za pomocą mniej szokujących środków – stwierdził redaktor książki Robert Arp.