No i doczekaliśmy się. Dziś, 30 lipca po raz pierwszyw Polsce zaprezentowany zostanie film „Ono” (zdj. SPI) w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej, córki zmarłej na początku roku Doroty Terakowskiej. Otwiera on festiwalowe prezentacje w Kazimierzu nad Wisłą.
Zbieżność tytułów z ostatnią książką tej znakomitej pisarki nie jest przypadkowa. Podstawa książki i filmu jest ta sama. Dodatkowo to nie film powstał na kanwie książki, a książka na podstawie scenariusza Szumowskiej.
Główna bohaterka, dwudziestodwuletnia Ewa, dowiaduje się, że jest w ciąży. Ciąża zaskoczyła ją - jest samotna, na chłopaka nie może liczyć. Dziecko postanowiła urodzić. Kiedy dowiaduje się, że rozwijający się płód słyszy, zaczyna eksperymentować.
W roli głównej zobaczymy Małgorzatę Belę, cenioną modelkę na stałe pracującą w Nowym Jorku. Jest ona w roli Ewy wiarygodna tak w scenach naiwności, buntu, jak i załamań i uniesień. O kunszcie Teresy Budzisz-Krzyżanowskiej grającej rolę matki Ewy zapewniać nie trzeba. A zagubienie Marka Walczewskiego kreującego postać ojca Ewy, melomana znękanego chorobą, budzi litość.
Film zapowiada się dość ciekawie. Dedykowany został wspaniałej kobiecie, pisarce Dorocie Terakowskiej oraz jej mężowi, dziennikarzowi Maciejowi Szumowskiemu – rodzicom reżyser filmu.
Do kin Ono wejdzie za kilka miesięcy.