Ekshumacja członków rodziny Schillera w celu zidentyfikowania czaszki poety
Antropolodzy ekshumowali zwłoki członków rodziny Friedricha Schillera w nadziei, że badania DNA pozwolą na zidentyfikowanie czaszki wielkiego niemieckiego poety i dramatopisarza.
- Szczątki zwłok były w stanie na tyle dobrym, że możliwe jest badanie DNA - cytuje w piątek Reuters Egona Moehlera, rzecznika władz miejskich Stuttgartu, gdzie dokonano ekshumacji trzech zwłok - najstarszego syna Schillera - Carla oraz wnuka Friedricha i jego żony.
Sprawa czaszki Schillera rozpoczęła się w 1826 roku, 21 lat po śmierci poety w Weimarze, gdy ze zbiorowego grobu, w którym został pochowany, wydobyto 23 czaszki. Ówczesny burmistrz Weimaru ogłosił, że największa z tych czaszek jest czaszką Schillera. Umieszczono ją w weimarskim domu Johanna Wolfganga Goethego .
W 1911 roku z tamtego zbiorowego grobu badacze wydobyli jeszcze jedną czaszkę i ogłosili, że to ona jest czaszką Schillera . Rozgorzał spór między uczonymi.
Teraz badania DNA, zainicjowane przez antropologów z Berlina i Fryburga, mają pomóc w ostatecznym zidentyfikowaniu czaszki wielkiego poety. Następnie planuje się rekonstrukcję twarzy Schillera za pomocą tomografii komputerowej.