Frazą „Oto trzej starzy przyjaciele” rozpoczęła się w środę II edycja Gadu-Dyktanda, które przygotował i przeczytał internautom prof. Jerzy Bralczyk .
W ogólnopolskim dyktandzie w internecie - Gadu-Dyktandzie - wzięło udział kilkanaście tysięcy internautów.
Według prof. Bralczyka , dobre dyktando to takie, w którym on sam zrobiłby nawet dziesięć błędów. W odczytanym w środę za pośrednictwem Gadu-Radia tekście można było ich zrobić znacznie więcej. Wszyscy głowili się nad pisownią słów „zażywny”, „w trójnasób” czy „Huculszczyzna”.
Tekst dyktanda pozostał ściśle tajny do godz. 18, kiedy to wraz z wybiciem gongu uczestnicy przystąpili do pisania. Dyktando trwało 11 minut, przez ten czas jego uczestnicy zapamiętale stukali w klawiaturę i szukali w głowie zasad poprawnej pisowni.
Tegoroczna edycja jest kontynuacją Gadu-Dyktanda z ubiegłego roku, w którym rywalizowało między sobą aż 15 tys. zawodników. Nie ma jeszcze danych o tegorocznej frekwencji.
- Dyktando spotkało się rok temu z tak dużym zainteresowaniem, że zaraz po pierwszej edycji zapowiedzieliśmy jego kontynuację. Zgodnie z obietnicą, w środę internauci mogli po raz kolejny zmierzyć się z arcytrudnym tekstem profesora Bralczyka - powiedział Jarosław Rybus z Gadu-Gadu S.A.
Dla zwycięzców przewidziano nagrody: laptopa, aparat cyfrowy i odtwarzacz MP3 oraz pomoce naukowe.
Wyniki ogłoszone zostaną w czwartek 25 września.