#dziejesienazywo: Profesor Zbigniew Mikołejko o polskiej demokracji i błędach systemu edukacji
W programie #dziejesienazywo gościem Anny Gacek był profesor Zbigniew Mikołejko, filozof, historyk religii, eseista, który poruszył temat polskości, stanu polskiej demokracji i edukacji. Jego zdaniem stoimy w obliczu, a raczej we wnętrzu wojny ideologicznej, w której nie ma chęci do zawierania umowy społecznej. Ponadto profesor Mikołejko ma za złe rządom Platformy Obywatelskiej, że "30 procent młodzieży nie nadaje się do niczego".
W programie #dziejesienazywo gościem Anny Gacek był profesor Zbigniew Mikołejko, filozof, historyk religii, eseista, który poruszył temat polskości, stanu polskiej demokracji i edukacji. Jego zdaniem stoimy w obliczu, a raczej we wnętrzu wojny ideologicznej, w której nie ma chęci do zawierania umowy społecznej. Ponadto profesor Mikołejko ma za złe rządom Platformy Obywatelskiej, że "30 procent młodzieży nie nadaje się do niczego".**
Profesor poruszył temat edukacji i młodych Polaków, mówiąc, że ma pretensje do PO i wszystkich poprzednich rządów o kształtowanie systemu edukacji. - Nie ma żadnych progów, nie ma wymagań, nie ma bolesności. Jego zdaniem zdobywanie formalnego wykształcenia nie wymaga trudu, a przez to jest niewiele warte.
Profesor Mikołejko stwierdził, że „30 procent młodzieży nie nadaje się do niczego, a z części matur i dyplomów można zrobić papierowe samolociki.”
W rozmowie na temat stanu polskiej demokracji profesor Mikołejko powiedział dosadnie, że* "stoimy we wnętrzu wojny ideologicznej". Gość Anny Gacek podkreślił, że w polskim społeczeństwie *„nie ma chęci do tego, co się nazywa umową społeczną”, nawiązując do XVII-wiecznej teorii Tomasza Hobbesa, który zakładał, że kierując się zdrowym rozsądkiem, człowiek zrzeka się wolności na rzecz wyższego, społecznego dobra. Tymczasem „40-60 procent Polaków nie uczestniczy w niczym. Polacy nie myślą o całości. Ważna jest rodzina, ważny jestem ja”.
Całą rozmowę można obejrzeć i wysłuchać poniżej: