Dyrektor Opery Narodowej odwołany

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

Dyrektor naczelny Teatru Wielkiego-Opery Narodowej Sławomir Pietras został odwołany od 1 lutego ze swojego stanowiska przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierza Ujazdowskiego - poinformował Piotr Szymański z biura prasowego ministerstwa.

Ujazdowski, jak poinformowało biuro prasowe, powierzył obowiązki Pietrasa obecnemu dyrektorowi muzycznemu Kazimierzowi Kordowi. W przekonaniu ministra Ujazdowskiego, Kazimierz Kord - światowej sławy dyrygent, wieloletni dyrektor Filharmonii Narodowej - posiada wszelkie kwalifikacje, które gwarantują dobre kierowanie instytucją do czasu wyłonienia nowego dyrektora naczelnego. Na stanowisku dyrektora artystycznego pozostał Mariusz Treliński.

W komunikacie z ministerstwa napisano, że decyzja ministra poprzedzona była licznymi konsultacjami m.in. ze stowarzyszeniami twórczymi oraz związkami zawodowymi.
– W ostatnich tygodniach wraz z ministrem Jarosławem Sellinem odbyliśmy wiele spotkań i konsultacji ze wszystkimi zainteresowanymi stronami, przedstawicielami związków zawodowych i pracowników poszczególnych pionów Teatru Wielkiego. Podczas mojego trzymiesięcznego urzędowania nie poświęciłem równie wiele czasu żadnej innej instytucji kultury – zapewnia w komunikacie minister Ujazdowski.

W swej decyzji minister kierował się ochroną dobra Teatru Wielkiego - Opery Narodowej i rozwiązaniem trwającego od dłuższego czasu konfliktu wewnątrz dyrekcji, który - w ocenie ministra - wyraźnie destabilizował pracę tej instytucji.

Minister uzgodnił z dyrektorem Kordem oraz dyrektorem artystycznym Mariuszem Trelińskim, że Teatr Wielki w pełni realizować będzie swą misję, prezentując dzieła zarówno z repertuaru narodowego i klasycznego jak i współczesnego. Wyraził też oczekiwanie, iż kierownictwo teatru utrzyma zasadę bliskiej współpracy z funkcjonującymi w instytucji partnerami społecznymi, w tym ze związkami zawodowymi.

W swej karierze zawodowej Kazimierz Kord był m.in. dyrygentem Opery Warszawskiej, dyrektorem i kierownikiem artystycznym Miejskiego Teatru Muzycznego w Krakowie, dyrektorem Wielkiej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Telewizji w Katowicach, a przez blisko 25 lat dyrektorem i kierownikiem artystycznym Filharmonii Narodowej.

– Minister podjął tę decyzję bez konsultacji z kimkolwiek - oprócz panów Trelińskiego i Korda – powiedział Sławomir Pietras.

Szefowa NSZZ „Solidarność” Teatru Wielkiego, Ewa Djaczenko, powiedziała, że nie zdarzyło się jeszcze, aby powołany czy odwołany został jakikolwiek dyrektor bez obowiązującej ustawowo konsultacji ze związkami. Według niej, nie doszło do spotkania przedstawicieli związków zawodowych i ministerstwa. Djaczenko uważa, że destabilizacja w Operza nie była spowodowana działaniem dyrektora Pietrasa i że miał on poparcie wszystkich związków zawodowych w Operze.
– W tej chwili produkowane są bardzo kosztowne premiery, honoraria dla zagranicznych wykonawców są tak wysokie, jak nigdy w historii teatru. 100 tys. euro dla jednego zagranicznego artysty to jest szok. Dyrektor Pietras nie chciał zgodzić się na takie kwoty – tłumaczyła Djaczenko.

W trwającym od kilku tygodni sporze pomiędzy dyrektorami Trelińskim i Kordem oraz dyrektorem Pietrasem chodziło także o politykę repertuarową.

– Opera Narodowa, która nie zawiera w swoim programie repertuaru polskiego, w której pan Treliński zdjął prawie wszystkie polskie spektakle, w której pokazywane są głównie przedstawienia Mariusza Trelińskiego - to raczej obraz teatru autorskiego. To jest nie do pogodzenia ze statutem opery narodowej. Czuję poparcie wszystkich zespołów Teatru Wielkiego. To jest moja ostatnia, ale wielka satysfakcja – powiedział Pietras komentując decyzję ministra.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]