* J.K. Rowling postanowiła uśmiercić oboje rodziców Harry’ego po tym, jak doświadczyła ciężkich przeżyć po stracie swej matki.*
Angielska pisarka rozpoczęła pracę nad powieściami o Harrym Potterze po tym, jak jej matka, cierpiąca na stwardnienie rozsiane, zmarła w 1991 roku po 10 latach walki z chorobą. * J.K. Rowling ciągle żałuje, że matka nie doczekała jej sukcesów.*
40-letnia autorka wyznała, że doświadczenie utraty bliskiej osoby stało się powodem, dla którego ważnym tematem swych kolejnych powieści uczyniła właśnie śmierć.
– Moje książki w dużym stopniu są poświęcone śmierci. Ona otwiera pierwszy część serii, gdy giną rodzice Harry’ego. Ona pojawia się wraz z obsesją Voldemorta, by odrodzić się i zdobyć nieśmiertelność bez względu na cenę, jaką trzeba za nią zapłacić. Rozumiem, czemu on to robi – każdy z nas chce pokonać śmierć – mówi J.K. Rowling .
* Rowling , która pracę na ostatnią częścią powieści zakończy w tym roku, wyznała, że dużym problemem jest dla niej uporanie się z rosnącą sławą.*
– Nigdy o tym nie mówiła, ale gdy zaczęłam zdobywać popularność, pytałam samą siebie: „Jak dasz sobie z tym radę?”. Odpowiedź brzmiała: „Będzie dobrze.” Okłamywałam się cały czas. Zaprzeczanie stało się moim przyjacielem – wyznała pisarka.
– Byłam bardzo wrażliwa, ponieważ miałam córkę z pierwszego małżeństwa. Czułam się tak przytłoczona tym, co zaczynało się dziać koło mojej osoby, że miałam wrażenie, że przygniata mnie wielki głaz. Na szczęście pojawiło się światełko. Pod tym głazem nie było mi źle, ale czułam się skamieniała i nie umiała sobie z tym poradzić – mówi J.K. Rowling .