Sakralizujemy sukces i efektywność, a zapominamy o takich wartościach jak dialog czy godność człowieka - podkreślał abp Józef Życiński podczas czwartkowej debaty zorganizowanej w Warszawie w związku ze zbliżającą się 10. rocznicą śmierci ks. Józefa Tischnera .
Debata o nazwie „Między Panem a Plebanem bis” była elementem Festiwalu Tischnerowskiego.
Festiwal ten jest organizowany w Warszawie, Krakowie i w Łopusznej; został podzielony na dwie części. Pierwsza rozpoczęła się w czwartek, potrwa do 28 czerwca. Tego dnia - 28 czerwca - przypadnie 10 rocznica śmierci ks. Józefa Tischnera .
W liście określającym ideę festiwalu organizatorzy podkreślili: „Wydaje się nam, że szczególnie w dzisiejszych czasach, pełnych niepotrzebnych sporów, warto sięgnąć do tischnerowskiego sposobu dialogu. Nie chodzi o udawanie, że wszyscy zgadzają się ze wszystkimi - zależy nam jednak na wznowieniu tischnerowskiego rozmawiania ze sobą, niezależnie od tego, kto jakie ma poglądy i jaką drogą idzie”.
W czwartkowej debacie - którą poprowadził publicysta Jacek Żakowski - abp Józef Życiński uczestniczył wspólnie z redaktorem naczelnym „Gazety Wyborczej” Adamem Michnikiem. Tytuł debaty nawiązywał do książki z 1995 r. – „Między panem a plebanem”, tomu rozmów ks. Józefa Tischnera z Michnikiem.
- Absolutyzujemy, sakralizujemy sukces, efektywność, pewne wartości o charakterze względnym. Natomiast zapominamy o takich wartościach jak dialog, jak godność człowieka, jak szacunek dla wartości, z których nie otrzymujemy bezpośrednio korzyści - mówił abp Życiński.
Arcybiskup wspominał też treść e-maila, jakiego otrzymał kiedyś od pewnej osoby.
- Ktoś napisał do mnie z oburzeniem: „Czy naprawdę ksiądz biskup sądzi, że można mówić o godności człowieka, nie zwracając uwagi na to, do jakiej partii on należy?”. Tak jakby godność człowieka była uzależniona od przynależności partyjnej. Autorka e-maila, ze świętą w swoim rozumieniu powagą, traktowała podobne argumenty - opowiadał abp Życiński.
Powiedział także: „Pamiętam, jak po zawarciu jednej z najbardziej egzotycznych koalicji, przed kilkoma laty, zwróciłem uwagę jednemu z naszych znanych twórców kultury, że jestem zaskoczony jego entuzjazmem. On odpowiedział: „Nie rozumiem księdza biskupa - że ksiądz patrzy na zasady etyczne w polityce. W polityce liczy się efektywność”.
O dialogu mówił też w czwartek Adam Michnik, przywołując przy tej okazji cytat z książki Józefa Tischnera Nieszczęsny dar wolności (z 1993 r.). Ks. Tischner zwrócił w nim uwagę na fenomen religii politycznej, która wiąże się z wykorzystywaniem idei Boga do celów politycznych. Religia polityczna zmienia znaczenie wiary, a wiara, która stała się narzędziem polityki, traci swój ściśle religijny wymiar - ostrzegał ks. Tischner .
Michnik ocenił ten cytat jako wciąż aktualny.
- Religia polityczna jest odmową dialogu. Oznacza odrzucenie dialogu, odrzucenie rozmowy, chęci zrozumienia przeciwnika w debacie - zaznaczył Michnik.
Tymczasem, jak przypomniał, o potrzebie dialogu mówił II Sobór Watykański, jedna z największych pozytywnych rewolucji XX wieku.
Abp Życiński wspominał podczas debaty dzień śmierci ks. Józefa Tischnera . Stało się to punktem wyjścia do rozważań o samotności.
- Wracałem z Warszawy. Po drodze odebrałem telefon od dziennikarki z radia. Powiedziała, że nie żyje ksiądz Tischner . I że ona prosi mnie o komentarz. Jednak zaczęła wtedy płakać - opowiadał abp Życiński.
- To, że ktoś potrafi reagować tak mocno i przeżywać swoją identyfikację z wartościami, które reprezentował Józef, jest dla mnie czymś pięknym. Ja wcześniej tyle razy udzielałem tej dziennikarce wywiadu. I nigdy nie myślałem, że ona jest w stanie tak głęboko przeżywać śmierć Józefa Tischnera - powiedział.
- Wydaje mi się, że patrząc na siebie, spotykając się w większym gronie, możemy mieć wrażenie, że ludzie z tej grupy otwierają się w swoich samotnościach. Tymczasem w tej samotności jest jakiś wymiar tajemnicy. Czasami trudno zmierzyć, jak ta samotność jest głęboka - przyznał abp Życiński.
Debatę z jego udziałem poprzedziły w Warszawie wygłoszone przez uczonych wykłady będące elementem Festiwalu Tischnerowskiego.
W piątek festiwalowe wydarzenia będą miały miejsce w Krakowie - w planach jest m.in. przemarsz uczestników uroczystości ulicami Krakowa śladami ks. prof. Józefa Tischnera . W sobotę, niedzielę i poniedziałek festiwal będzie odbywać się w Łopusznej. Zaplanowano m.in. koncert „Górale Księdzu Tischnerowi” - w wykonaniu zespołów regionalnych, oraz projekcje filmów poświęconych księdzu. Drugą część Festiwalu Tichnerowskiego zaplanowano na jesień.
Organizatorami festiwalu są Stowarzyszenie „Drogami Tischnera” oraz firma Bereś & Baron Media Productions, będąca współproducentem filmu dokumentalnego „Tischner - życie w opowieściach”.
* Józef Tischner urodził się w 1931 r. w Starym Sączu.* Dzieciństwo spędził w Łopusznej. Ukończył Wydział Teologiczny i Wydział Filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego, a także Wydział Filozofii Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie. Był uczniem Romana Ingardena, wybitnego fenomenologa.
Od 1980 r. ks. Tischner był profesorem filozofii Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. Był wykładowcą kilku krakowskich uczelni, współzałożycielem Instytutu Nauk o Człowieku w Wiedniu, autorem prac poświęconych problemom istnienia człowieka i teorii wartości, a także współtwórcą tzw. filozofii spotkania. W 1981 r. był kapelanem zjazdu „Solidarności”. W 1999 r. ks. Tischner otrzymał Order Orła Białego - najwyższe polskie odznaczenie.
Zmarł 28 czerwca 2000 r. w Krakowie. Został pochowany w Łopusznej.