W 2008 r. czytanie książek zadeklarowało zaledwie 38 proc. badanych Polaków. To najniższy wskaźnik czytelnictwa zanotowany w historii systematycznie prowadzonych obserwacji, tj. od 1992 r.
Pełne wyniki badań przeprowadzonych przez Bibliotekę Narodową i TNS OBOP zostaną przedstawione w piątek.
38 procent Polaków objętych badaniem przeprowadzonym przez Bibliotekę Narodową w listopadzie zeszłego roku zadeklarowało, że w ciągu roku sięgnęło po choć jedną książkę. 62 proc. Polaków nie miało więc przez rok kontaktu z żadną książką.
Tendencja spadkowa w polskim czytelnictwie obserwowana była od lat. Spadek ten przebiegał stopniowo: początkowo (lata 1994-2004) polegał na zmniejszaniu się intensywności czytania (deklarowanej liczbie książek, po które sięgnęli ankietowani), następnie - ogólnej liczby czytelników (z 58 proc. w 2004 r. do 50 proc. w 2006 r. i 38 proc. w 2008 r.).
Z ostatniego badania wynika, że w latach 2006-2008 wskaźnik czytelnictwa zmniejszył się we wszystkich kategoriach społeczeństwa, z wyjątkiem mieszkańców największych, ponad 500-tysięcznych miast, gdzie odsetek czytelników nawet nieznacznie wzrósł (z 54 proc. w 2006 r. do 57 proc. w 2008 r.).
Badano także, po jakie książki sięgają czytelnicy. W 2008 r., ci, którzy zadeklarowali, że mieli kontakt z przynajmniej jedną książką, wybierali przede wszystkim popularne powieści: obyczajowo-romansowe (18 proc.) i sensacyjno-kryminalne (15 proc.) oraz książki encyklopedyczno-poradnikowe (14 proc.).Ogólnie więcej amatorów znajdowała literatura piękna (65 proc.) niż niebeletrystyka (46 proc.).
Badanie zostało zrealizowane pod koniec listopada 2008 r. przez Bibliotekę Narodową, przy technicznej współpracy z TNS OBOP. Sondaż - podobnie jak wszystkie wcześniejsze - zrealizowano na losowej reprezentatywnej próbie mieszkańców Polski powyżej 15. roku życia.
Szczegółowe wyniki badań zostaną zaprezentowane w piątek w Bibliotece Narodowej w Warszawie.