Trwa ładowanie...

Czy to drugi Tolkien?

Czy to drugi Tolkien?Źródło: Inne
d1s6669
d1s6669

Kinowy sukces Władcy pierścieni spowodował wielkie zainteresowanie bossów przemysłu filmowego powieściami fantasy. Prawa do kilku najsłynniejszych tytułów już zostały wykupione, chcieliśmy zwórcić jednak uwagę na jeden z zakupów wytwórni 20th Century Fox. Według wszelkich znaków na niebie i ziemi oraz prasowych przecieków jesienią roku 2005 będziemy mieć znów do czynienia z wielkim hitem kinowym opartym na bestsellerze książkowym.

Wszystko zaczęło się pięć lat temu. Piętnastoletni Christopher Paolini otrzymał za manuskrypt powieści Eragon kilkaset tysięcy dolarów, co już samo w sobie było sensacją. Wychowany w absolutnym odcięciu od radia, telewizji, gazet oraz systemu edukacji przez rodziców-sekciarzy nastoletni Christopher przelał na papier baśniową krainę, która powstała w jego wyobraźni. Dzięki podręcznikom językoznawczym znalezionych w rodzinnej biblioteczce oraz informacjach z Internetu, podobnie jak Tolkien, stworzył specjalnie na potrzeby powieści trzy odmienne języki.

Tytułowy Eragon jest chłopcem usiłującym rozwikłać zagadkę swojego pochodzenia, a pomaga mu w tym smoczyca Saphira. Z niewiadomych przyczyn ktoś dybie na jego życie, przyprowadzając zamachy. Okazuje się, że Eragon jest wybrańcem, który potrafi oswajać smoki i zmuszać do posłuszeństwa. Jego moc może być groźna, więc pewne potężne siły bardzo się chłopca obawiają...

Na amerykańskich listach bestsellerów powieść gości już od trzech lat, zazwyczaj w pierwszej dziesiątce, a jego nakład zbliża się do nakładów Harry'ego Pottera. Powieść ukaże się również w Polsce, prawdopodobnie w czerwcu 2004, nakładem wydawnictwa MAG.

d1s6669
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1s6669

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj