Wojewoda mazowiecki Wojciech Dąbrowski zapowiedział w piątek, że w poniedziałek wyda opinię dotyczącą wpisania stołecznego Pałacu Kultury i Nauki do rejestru zabytków. Miało to nastąpić w czwartek, jednak nowo mianowany wojewoda chciał się zapoznać z aktami sprawy i uzasadnieniem decyzji.
W czwartek doszło do zmiany na stanowisku wojewody; decyzją premiera Jarosława Kaczyńskiego Wojciech Dąbrowski zastąpił Tomasza Kozińskiego.
– Ja nie podejmę decyzji w sprawie Pałacu Kultury i Nauki. Ja mogę jedynie wyrazić swoją opinię, która też nie jest wiążąca. Decyzję podejmuje konserwator. Zostałem mianowany wojewodą o godzinie 11, a już o 12 miałem pierwsze telefony w sprawie pałacu. Pozwólcie państwo, że będę miał dwa dni na zapoznanie się z tą sprawą. A wiadomo, że jest to sprawa wielce dyskusyjna – powiedział Wojciech Dąbrowski.
Dodał, że w poniedziałek wyda opinię w sprawie pałacu.
Zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków Maciej Czeredys poinformował, że choć pozytywna decyzja o wpisaniu Pałacu Kultury do rejestru zabytków jest już przygotowana, a do zamknięcia procedury potrzeba jedynie podpisu, to jednak jeszcze nie może on dziś tego fizycznie podpisać. Z dokumentacją w tej sprawie chciał się jeszcze zapoznać nowy wojewoda.
Uznanie PKiN za zabytek będzie w praktyce oznaczało przede wszystkim to, że właściciel budynku, chcąc prowadzić jakiekolwiek działania, prace budowlane, roboty konserwatorskie czy restauratorskie w jego obrębie – będzie musiał uzyskać zgodę konserwatora zabytków.
Jak poinformował Czeredys, za wpisaniem PKiN do rejestru zabytków przemawia fakt, że obiekt odpowiada definicji zabytku ujętej w ustawie o ochronie zabytków: jest świadectwem minionej epoki i posiada określone wartości, ze względu na które istotne jest jego zachowanie.
W opinii konserwatora, kluczowe są wartości historyczne i symboliczne Pałacu.
– Ten obiekt jest dokumentem epoki. Jego architektura jest skorelowana z pewnym systemem politycznym. Poprzez tę architekturę można zrozumieć również po części istotę systemu politycznego – wyjaśnił.
Opinie wśród specjalistów są jednak podzielone; niektórzy uważają, że charakter, historia budynku nie przemawia za wpisaniem go rejestru.
Liczący ponad 50 lat Pałac Kultury i Nauki w Warszawie, zbudowany jako dar narodów Związku Radzieckiego dla Polski, jest najwyższą budowlą w Warszawie i jedną z największych atrakcji turystycznych stolicy.