Czy ktoś jeszcze przychodzi na książkowe premiery?
W natłoku komunikatów prasowych, reklam i list bestsellerów trudno zainteresować czytelnika nową książką. W księgarniach codziennie zmieniają się okładki i tytuły promocyjne. Trudno zauważyć nowych, ciekawych autorów i przychodzące do nas światowe trendy.
Źródło zdjęć: © "__wlasne
W natłoku komunikatów prasowych, reklam i list bestsellerów trudno zainteresować czytelnika nową książką. W księgarniach codziennie zmieniają się okładki i tytuły promocyjne. Trudno zauważyć nowych, ciekawych autorów i przychodzące do nas światowe trendy.
Zastanawiając się nad tym, jak dotrzeć do młodych czytelników, komiksiarzy oraz fanów gier komputerowych, Wydawnictwo Akurat postanowiło przekroczyć utarte ścieżki promocji literatury i stworzyć literackiego flash mob'a.
Czy w dzisiejszych czasach premiera książki może jeszcze być zaskakująca?
Zobaczcie co się zdarzyło w Empiku w związku z premierą książki „Drozdy. Dotyk przeznaczenia” Chucka Wendiga:
(script|http://wp.tv/player.js?mid=1228059&w=470&h=330&s=1&ast=no)
!["Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/OWEzN2ZiYDYkGDgBdRJtI2dAbFszS2N1MFh0EHVaemc9VShbNgw9MjUVYFUoHD82MgpgQjZGLicsVTgDdQ0mJDUWL0t1DCI1IB5hBmJffTIhTXgfbA96M2hOLQBvRC42JkpjATtZKm4kSXlUOF93dTg)