Harry z całą pewnością poradziłby sobie na uniwerku, ale czy seria powieści o nim również? Ruszyła debata, czy książki J.K. Rowling powinny trafić do programu szkół wyższych.
Od momentu, gdy powieść pojawiła się w księgarniach, czytelnicy zachwycili się serią J.K. Rowling . Teraz jednak powieść osiągnęła wyższy poziom popularności – aspiruje, by stać się tematem kursów uniwersyteckich. Wynika to z faktu, że Harry staje się powoli jedną z ikon naszej kultury.
Harry Potter jako temat zajęć jest okazją do wprowadzenia odrobiny zabawy do scenariusza zajęć. A skoro stał się fenomenem wydawniczym, warto poświęcić mu nieco więcej uwagi.
Studenci w kursach planowanych przez wykładowców amerykańskiego University of Washington, będą analizować tekst powieści J.K. Rowling , a także umieszczać je w kontekście epoki i innych utworów.
Problemem jest wątpliwość, czy seria siedmiu powieści stanowi wystarczający materiał na użytek całego przedmiotu.
Wykładowcy bronią się przed oskarżeniami, że Harry Potter to nie temat na zajęcia dla studentów dowodząc, że ostatnie części nie są przeznaczone tylko dla dzieci. Tematy takie jak śmierć, przeznaczenie, wolność wyboru (nie mówiąc już o skomplikowanych kwestiach politycznych) dla dzieci mogą być zbyt trudne.