Czy dziura w jezdni może być pożyteczna?

Wiadomo, że polskie drogi nie są idealne, ale dziury w ulicy potrafią być prawdziwą zmorą dla kierowców. Jednak okazuje się, że nie tylko dla Polaków to irytujący temat. Amerykański artysta postanowił zrobić coś, żeby nie tracić więcej nerwów. Przekształcił dziury w ulicy w niezwykle funkcjonalne punkty. Okazuje się, że czasem służą jako wanna dla dziecka, innym razem jako pojemnik na lód podczas imprezy, a nawet stają się dziurą, do której uciekał biały królik w "Alicji z Krainy Czarów".

Dziury w jezdni
Źródło zdjęć: © Davide Luciano

/ 10Dziury w jezdni

Obraz
© Davide Luciano

Wiadomo, że polskie drogi nie są idealne, ale dziury w ulicy potrafią być prawdziwą zmorą dla kierowców. Jednak okazuje się, że nie tylko dla Polaków to irytujący temat. Amerykański artysta postanowił zrobić coś, żeby nie tracić więcej nerwów. Przekształcił dziury w ulicy w niezwykle funkcjonalne punkty. Okazuje się, że czasem służą jako wanna dla dziecka, innym razem jako pojemnik na lód podczas imprezy, a nawet stają się dziurą, do której uciekał biały królik w "Alicji z Krainy Czarów".
Choć pomysły Davide Luciano wydają się być absurdalne, z pewnością są interesującym i oryginalnym punktem widzenia. Ale dziura w ulicy? Okazuje się, że poświęcamy im więcej uwagi, niż nam się wydaje. To jeden z najbardziej irytujących nas elementów rzeczywistości. Marzymy, aby dziura, do której już zdążyliśmy się przyzwyczaić, każdego dnia próbując ją wyminąć w drodze do pracy, nagle zniknęła. Luciano poszedł o krok dalej. Postanowił wykorzystać naszą uwagę i przekształcić owe dziury w coś przydatnego.
Podobają się wam jego pomysły? A co wy zrobilibyście z dziurą ulicy?

/ 10Dziury w jezdni

Obraz
© Davide Luciano

Wiadomo, że polskie drogi nie są idealne, ale dziury w ulicy potrafią być prawdziwą zmorą dla kierowców. Jednak okazuje się, że nie tylko dla Polaków to irytujący temat. Amerykański artysta postanowił zrobić coś, żeby nie tracić więcej nerwów. Przekształcił dziury w ulicy w niezwykle funkcjonalne punkty. Okazuje się, że czasem służą jako wanna dla dziecka, innym razem jako pojemnik na lód podczas imprezy, a nawet stają się dziurą, do której uciekał biały królik w "Alicji z Krainy Czarów".
Choć pomysły Davide Luciano wydają się być absurdalne, z pewnością są interesującym i oryginalnym punktem widzenia. Ale dziura w ulicy? Okazuje się, że poświęcamy im więcej uwagi, niż nam się wydaje. To jeden z najbardziej irytujących nas elementów rzeczywistości. Marzymy, aby dziura, do której już zdążyliśmy się przyzwyczaić, każdego dnia próbując ją wyminąć w drodze do pracy, nagle zniknęła.
Luciano poszedł o krok dalej. Postanowił wykorzystać naszą uwagę i przekształcić owe dziury w coś przydatnego. Podobają się wam jego pomysły? A co wy zrobilibyście z dziurą ulicy?

/ 10Dziury w jezdni

Obraz
© Davide Luciano

Wiadomo, że polskie drogi nie są idealne, ale dziury w ulicy potrafią być prawdziwą zmorą dla kierowców. Jednak okazuje się, że nie tylko dla Polaków to irytujący temat. Amerykański artysta postanowił zrobić coś, żeby nie tracić więcej nerwów. Przekształcił dziury w ulicy w niezwykle funkcjonalne punkty. Okazuje się, że czasem służą jako wanna dla dziecka, innym razem jako pojemnik na lód podczas imprezy, a nawet stają się dziurą, do której uciekał biały królik w "Alicji z Krainy Czarów".
Choć pomysły Davide Luciano wydają się być absurdalne, z pewnością są interesującym i oryginalnym punktem widzenia. Ale dziura w ulicy? Okazuje się, że poświęcamy im więcej uwagi, niż nam się wydaje. To jeden z najbardziej irytujących nas elementów rzeczywistości. Marzymy, aby dziura, do której już zdążyliśmy się przyzwyczaić, każdego dnia próbując ją wyminąć w drodze do pracy, nagle zniknęła.
Luciano poszedł o krok dalej. Postanowił wykorzystać naszą uwagę i przekształcić owe dziury w coś przydatnego. Podobają się wam jego pomysły? A co wy zrobilibyście z dziurą ulicy?

/ 10Dziury w jezdni

Obraz
© Davide Luciano

Wiadomo, że polskie drogi nie są idealne, ale dziury w ulicy potrafią być prawdziwą zmorą dla kierowców. Jednak okazuje się, że nie tylko dla Polaków to irytujący temat. Amerykański artysta postanowił zrobić coś, żeby nie tracić więcej nerwów. Przekształcił dziury w ulicy w niezwykle funkcjonalne punkty. Okazuje się, że czasem służą jako wanna dla dziecka, innym razem jako pojemnik na lód podczas imprezy, a nawet stają się dziurą, do której uciekał biały królik w "Alicji z Krainy Czarów".
Choć pomysły Davide Luciano wydają się być absurdalne, z pewnością są interesującym i oryginalnym punktem widzenia. Ale dziura w ulicy? Okazuje się, że poświęcamy im więcej uwagi, niż nam się wydaje. To jeden z najbardziej irytujących nas elementów rzeczywistości. Marzymy, aby dziura, do której już zdążyliśmy się przyzwyczaić, każdego dnia próbując ją wyminąć w drodze do pracy, nagle zniknęła.
Luciano poszedł o krok dalej. Postanowił wykorzystać naszą uwagę i przekształcić owe dziury w coś przydatnego. Podobają się wam jego pomysły? A co wy zrobilibyście z dziurą ulicy?

/ 10Dziury w jezdni

Obraz
© Davide Luciano

Wiadomo, że polskie drogi nie są idealne, ale dziury w ulicy potrafią być prawdziwą zmorą dla kierowców. Jednak okazuje się, że nie tylko dla Polaków to irytujący temat. Amerykański artysta postanowił zrobić coś, żeby nie tracić więcej nerwów. Przekształcił dziury w ulicy w niezwykle funkcjonalne punkty. Okazuje się, że czasem służą jako wanna dla dziecka, innym razem jako pojemnik na lód podczas imprezy, a nawet stają się dziurą, do której uciekał biały królik w "Alicji z Krainy Czarów".
Choć pomysły Davide Luciano wydają się być absurdalne, z pewnością są interesującym i oryginalnym punktem widzenia. Ale dziura w ulicy? Okazuje się, że poświęcamy im więcej uwagi, niż nam się wydaje. To jeden z najbardziej irytujących nas elementów rzeczywistości. Marzymy, aby dziura, do której już zdążyliśmy się przyzwyczaić, każdego dnia próbując ją wyminąć w drodze do pracy, nagle zniknęła.
Luciano poszedł o krok dalej. Postanowił wykorzystać naszą uwagę i przekształcić owe dziury w coś przydatnego. Podobają się wam jego pomysły? A co wy zrobilibyście z dziurą ulicy?

/ 10Dziury w jezdni

Obraz
© Davide Luciano

Wiadomo, że polskie drogi nie są idealne, ale dziury w ulicy potrafią być prawdziwą zmorą dla kierowców. Jednak okazuje się, że nie tylko dla Polaków to irytujący temat. Amerykański artysta postanowił zrobić coś, żeby nie tracić więcej nerwów. Przekształcił dziury w ulicy w niezwykle funkcjonalne punkty. Okazuje się, że czasem służą jako wanna dla dziecka, innym razem jako pojemnik na lód podczas imprezy, a nawet stają się dziurą, do której uciekał biały królik w "Alicji z Krainy Czarów".
Choć pomysły Davide Luciano wydają się być absurdalne, z pewnością są interesującym i oryginalnym punktem widzenia. Ale dziura w ulicy? Okazuje się, że poświęcamy im więcej uwagi, niż nam się wydaje. To jeden z najbardziej irytujących nas elementów rzeczywistości. Marzymy, aby dziura, do której już zdążyliśmy się przyzwyczaić, każdego dnia próbując ją wyminąć w drodze do pracy, nagle zniknęła.
Luciano poszedł o krok dalej. Postanowił wykorzystać naszą uwagę i przekształcić owe dziury w coś przydatnego. Podobają się wam jego pomysły? A co wy zrobilibyście z dziurą ulicy?

/ 10Dziury w jezdni

Obraz
© Davide Luciano

Wiadomo, że polskie drogi nie są idealne, ale dziury w ulicy potrafią być prawdziwą zmorą dla kierowców. Jednak okazuje się, że nie tylko dla Polaków to irytujący temat. Amerykański artysta postanowił zrobić coś, żeby nie tracić więcej nerwów. Przekształcił dziury w ulicy w niezwykle funkcjonalne punkty. Okazuje się, że czasem służą jako wanna dla dziecka, innym razem jako pojemnik na lód podczas imprezy, a nawet stają się dziurą, do której uciekał biały królik w "Alicji z Krainy Czarów".
Choć pomysły Davide Luciano wydają się być absurdalne, z pewnością są interesującym i oryginalnym punktem widzenia. Ale dziura w ulicy? Okazuje się, że poświęcamy im więcej uwagi, niż nam się wydaje. To jeden z najbardziej irytujących nas elementów rzeczywistości. Marzymy, aby dziura, do której już zdążyliśmy się przyzwyczaić, każdego dnia próbując ją wyminąć w drodze do pracy, nagle zniknęła.
Luciano poszedł o krok dalej. Postanowił wykorzystać naszą uwagę i przekształcić owe dziury w coś przydatnego. Podobają się wam jego pomysły? A co wy zrobilibyście z dziurą ulicy?

/ 10Dziury w jezdni

Obraz
© Davide Luciano

Wiadomo, że polskie drogi nie są idealne, ale dziury w ulicy potrafią być prawdziwą zmorą dla kierowców. Jednak okazuje się, że nie tylko dla Polaków to irytujący temat. Amerykański artysta postanowił zrobić coś, żeby nie tracić więcej nerwów. Przekształcił dziury w ulicy w niezwykle funkcjonalne punkty. Okazuje się, że czasem służą jako wanna dla dziecka, innym razem jako pojemnik na lód podczas imprezy, a nawet stają się dziurą, do której uciekał biały królik w "Alicji z Krainy Czarów".
Choć pomysły Davide Luciano wydają się być absurdalne, z pewnością są interesującym i oryginalnym punktem widzenia. Ale dziura w ulicy? Okazuje się, że poświęcamy im więcej uwagi, niż nam się wydaje. To jeden z najbardziej irytujących nas elementów rzeczywistości. Marzymy, aby dziura, do której już zdążyliśmy się przyzwyczaić, każdego dnia próbując ją wyminąć w drodze do pracy, nagle zniknęła.
Luciano poszedł o krok dalej. Postanowił wykorzystać naszą uwagę i przekształcić owe dziury w coś przydatnego. Podobają się wam jego pomysły? A co wy zrobilibyście z dziurą ulicy?

/ 10Dziury w jezdni

Obraz
© Davide Luciano

Wiadomo, że polskie drogi nie są idealne, ale dziury w ulicy potrafią być prawdziwą zmorą dla kierowców. Jednak okazuje się, że nie tylko dla Polaków to irytujący temat. Amerykański artysta postanowił zrobić coś, żeby nie tracić więcej nerwów. Przekształcił dziury w ulicy w niezwykle funkcjonalne punkty. Okazuje się, że czasem służą jako wanna dla dziecka, innym razem jako pojemnik na lód podczas imprezy, a nawet stają się dziurą, do której uciekał biały królik w "Alicji z Krainy Czarów".
Choć pomysły Davide Luciano wydają się być absurdalne, z pewnością są interesującym i oryginalnym punktem widzenia. Ale dziura w ulicy? Okazuje się, że poświęcamy im więcej uwagi, niż nam się wydaje. To jeden z najbardziej irytujących nas elementów rzeczywistości. Marzymy, aby dziura, do której już zdążyliśmy się przyzwyczaić, każdego dnia próbując ją wyminąć w drodze do pracy, nagle zniknęła.
Luciano poszedł o krok dalej. Postanowił wykorzystać naszą uwagę i przekształcić owe dziury w coś przydatnego. Podobają się wam jego pomysły? A co wy zrobilibyście z dziurą ulicy?

10 / 10Dziury w jezdni

Obraz
© Davide Luciano

Wiadomo, że polskie drogi nie są idealne, ale dziury w ulicy potrafią być prawdziwą zmorą dla kierowców. Jednak okazuje się, że nie tylko dla Polaków to irytujący temat. Amerykański artysta postanowił zrobić coś, żeby nie tracić więcej nerwów. Przekształcił dziury w ulicy w niezwykle funkcjonalne punkty. Okazuje się, że czasem służą jako wanna dla dziecka, innym razem jako pojemnik na lód podczas imprezy, a nawet stają się dziurą, do której uciekał biały królik w "Alicji z Krainy Czarów".
Choć pomysły Davide Luciano wydają się być absurdalne, z pewnością są interesującym i oryginalnym punktem widzenia. Ale dziura w ulicy? Okazuje się, że poświęcamy im więcej uwagi, niż nam się wydaje. To jeden z najbardziej irytujących nas elementów rzeczywistości. Marzymy, aby dziura, do której już zdążyliśmy się przyzwyczaić, każdego dnia próbując ją wyminąć w drodze do pracy, nagle zniknęła.
Luciano poszedł o krok dalej. Postanowił wykorzystać naszą uwagę i przekształcić owe dziury w coś przydatnego. Podobają się wam jego pomysły? A co wy zrobilibyście z dziurą ulicy?

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]