Czeski sąd apelacyjny w Pradze utrzymał w poniedziałek w mocy wyrok skazujący Michala Zitkę, czeskiego wydawcę Mein Kampf Hitlera, na trzy lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat i grzywnę dwóch milionów koron. Sąd podtrzymał także wcześniejsze uzasadnienie, że Zitka jako szef i właściciel wydawnictwa, wydając w styczniu 2000 roku Mein Kampf w nakładzie 106 tysięcy egzemplarzy, dopuścił się przestępstwa opisanego w czeskim prawie karnym jako wspieranie i propagowanie ruchów dążących do pogwałcenia podstawowych praw i swobód obywatelskich. Zitka zapowiedział odwołanie od wyroku do sądu najwyższego. Twierdzi, że nie jest w stanie zapłacić tak wysokiej grzywny i będzie musiał odbyć karę więzienia. Według sądu, wydawca sprzedał 93 tysiące egzemplarzy książki (resztę skonfiskowała policja) i osiągnął zysk w wysokości 7 mln koron (ok. 220 tysięcy euro).