Czerwony kat, symbol terroru, a także... dobry ojciec i namiętny kochanek. Jaki naprawdę był Feliks Dzierżyński?
"Dzierżyński. Miłość i rewolucja" - opowieść o Żelaznym Feliksie
Czerwony kat, symbol terroru, a także... dobry ojciec i namiętny kochanek? Jaki naprawdę był Feliks Dzierżyński?
Brutalny czerwony kat nieprzypadkowo nazywany "żelaznym" lub "krwawym" Feliksem. Okazuje się, że twórca sowieckiej policji politycznej CzeKa i człowiek odpowiadający za śmierć setek tysięcy ludzi, miał też oblicze wrażliwego idealisty i namiętnego, choć niezbyt stałego w uczuciach, kochanka.
Wierny sługa Lenina i Stalina, którego wyniósł do władzy, czego miał później gorzko pożałować. Krewny Piłsudskiego. Cyniczny politruk. Zaślepiony fanatyk. Ateista, który pisał, że wierzy w naukę Chrystusa. Kochający ojciec i troskliwy brat. Polski szlachcic. Tarcza i miecz klasy robotniczej. Dobroczyńca osieroconych dzieci. Liczba tajemnic i paradoksów narosłych wokół Dzierżyńskiego zaskakuje. Jaki naprawdę był Żelazny Feliks?O jego działalności, ale też bogatym i dramatycznym życiu intymnym oraz tajemniczej śmierci opowiadamy na kolejnych stronach galerii. Nakładem wydawnictwa Znak ukazała się właśnie biografia "Dzierżyński. Miłość i rewolucja" Sylwii Frołow , w której znajdziemy m.in. nieznane wcześniej listy szefa Czeka do rodziny oraz kochanek (przez kilkadziesiąt lat wyznania te ukryto w ściśle tajnych archiwach moskiewskich).