„Corriere della Sera” publikuje we wtorek entuzjastyczną recenzją pierwszego wydanego we Włoszech obszernego wyboru poezji Tadeusza Różewicza . Tom zatytułowany Słowa przerażone zawiera wiersze poety z lat 1947-2004.
W artykule podkreśla się, że nazwisko niemal nieznanego we Włoszech Różewicza należy dodać do listy reprezentantów cudownego rozkwitu polskiej poezji XX wieku, takich jak Zbigniew Herbert , Czesław Miłosz , Wisława Szymborska , Adam Zagajewski .
Ponadto największa włoska gazeta zauważa, że publikacja tomu niemal zbiega się w czasie z zapowiedzianą na 1 marca uroczystością wręczenia Różewiczowi europejskiej nagrody poetyckiej w Strasburgu.
Dziennik przypomina, że urodzony w 1921 roku wybitny polski poeta był świadkiem potworności historycznych minionego wieku"- wojny i zagłady Żydów. W jego poezji recenzent gazety odnajduje wizję świata przypominającą tę przedstawioną przez Samuela Becketta , a w malarstwie - przez Francisa Bacona: anty-liryczną, szyderczą, całą pogrążoną w śmietnisku.
„Nie dziwi, że * Różewicz , przeciwny nie tylko Arkadii, ale także samemu klasycznemu pięknu, nieuchronnie naznaczony przez wszystkie awangardy, uprawia styl prozatorski i nagi* (...); że stosuje kłującą ironię i gwałtowny kolor” - pisze autor recenzji, Mario Andrea Rigoni.
„Diagnoza, którą stawia Różewicz naszym czasom, jest równie bezlitosna, co dokładna” - ocenia autor recenzji.
Liczący ponad 400 stron tom Le parole sgomente. Poesie 1947-2004 wydało wydawnictwo Metauro z Pesaro.