Polacy chcą, by uczniowie czytali klasyków literatury, takich jak Henryk Sienkiewicz czy Stefan Żeromski , w całości, a nie tylko we fragmentach - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie „Dziennika” przez TNS OBOP.
W sondażu zapytano tylko o te pozycje, które MEN chce wykreślić z kanonu obowiązkowego, wymagającego czytania w całości. Tylko Lord Jim Josepha Conrada dostał minimalnie mniej niż 50 proc. poparcia. Większość tytułów, np. Qvo vadis? czy Potop Henryka Sienkiewicza , Polacy uznali za obowiązkowe.
Sondaż zrealizowano 12 kwietnia na próbie 500 dorosłych Polaków.
Według gazety, pomysły resortu edukacji wywołują ostry sprzeciw ekspertów i nauczycieli. Lista lektur spotkała się też z bardzo złym przyjęciem w rządzie.
*Ministerstwo tłumaczy, że przedstawiona propozycja to pierwsza wersja, do której zbierane są opinie. * Projektu nowego kanonu broni jego autor prof. Sławomir Jacek Żurek. Jego zdaniem protesty wynikają z nieporozumienia. Wyjaśnia, że na pewno jedna z powieści Sienkiewicza będzie czytana w całości, a reszta we fragmentach, podobnie z innymi autorami. Która - zdecyduje nauczyciel.