"Ja prostytutki kocham i szanuję"
"Ja prostytutki kocham i szanuję. A już zwłaszcza te zza wschodniej granicy. Mam bardzo zażyłe stosunki z prostytutkami. Sam mam przecież lekkie obyczaje" - mówi Raczkowski Magdzie Żakowskiej w rozdziale, w którym opowiada o swoich wizytach w agencjach towarzyskich.
"Czasami zapraszam dziewczyny z agencji towarzyskich tylko po to, żeby z nimi pogadać albo zrobić im przedstawienie, które trwa dwie-trzy godziny w zależności od tego, ile mam pieniędzy. Zawsze wychodzą zachwycone" - dodaje.
Na czym polegają te przedstawienia?
Zdjęcie zostało wykorzystane w celach ilustracyjnych. Tekst w żaden sposób nie odnosi się ani nie opisuje osób przedstawionych na zdjęciu obok.