Buntowników było trzech

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne
Jezus, Sokrates, Budda – ci starożytni mędrcy wciąż mogą nas inspirować, niezależnie od tego, czy jesteśmy wierzący, czy nie – mówi francuski filozof Frédéric Lenoir .

Napisał pan książkę Socrate, Jésus, Bouddha: Trois maîtres de vie (Sokrates, Jezus, Budda: trzej nauczyciele życia). Co skłoniło pana do zestawienia tych postaci, które zwykle są sobie przeciwstawiane?

* Frédéric Lenoir*: Po pierwsze uczyniłem to z powodów osobistych – wszyscy trzej w decydujący sposób wpłynęli na mój rozwój intelektualny i duchowy. Sokratesa poznałem w wieku 15 lat, czytając Ucztę Platona , Buddę rok później za pośrednictwem Hermana Hessego , zaś Ewangelie przeczytałem w wieku 19 lat, poczynając od świętego Jana. Był to dla mnie głęboki wstrząs.

Połączyłem ich nauczanie dlatego, że mają oni punkty wspólne, które – moim zdaniem – przeważają nad tym, co ich dzieli. Gdy blisko z nimi obcujemy, dostrzegamy, że Sokrates jest bardziej uduchowiony, niż zwykło się sądzić. Opiera się na rozumie, ale wierzy w nieśmiertelność duszy i odwołuje się do daimonionu, wewnętrznego głosu, który uważa za emanację bóstwa. Jezus jest dużo mniej religijny, niż się uważa. Przedstawia się jako Boży wysłannik, ale uwalnia jednostkę od ciężaru tradycji i wynosi miłość ponad prawo religijne.

To niezgodne z utrwalonym wizerunkiem…

* Frédéric Lenoir*: Mistycyzm Sokratesa przeszkadza niektórym historykom filozofii, którzy chcą postrzegać go jako czystego racjonalistę. Z kolei w chrześcijańskiej i buddyjskiej tradycji religijnej występowała skłonność do zamazywania emancypacyjnego przesłania Jezusa czy Buddy. Oddałem głos im samym, próbując sięgnąć do źródeł. Kiedy Budda krytykuje składane przez braminów ofiary religijne, tłumacząc, że wybawienie może być jedynie wynikiem osobistego rozwoju, to ten sposób myślenia ma nieocenione znaczenie. Uznając, że każda ludzka istota może samodzielnie dojść do prawdy, przyjmujemy, że wszyscy ludzie są równi, a system kastowy rozpada się w drobny mak.

Michel Labro

Pełna wersja artykułu dostępna w aktualnym wydaniu „Forum”.

Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]