Już dziś, do wybranych i najlepszych księgarń w Polsce, dotarły pierwsze paczki z naklejką Andrzej Sapkowski - Boży bojownicy. Po dwóch latach niecierpliwego wyczekiwania fani twórczości AS-a będą mogli się wreszcie zapoznać z drugim tomem przygód znanego śląskiego rajfura, łazika i pechowca Reynevana z Bielawy.
Boży bojownicy, kontynuacja powieści Narrenturm, już dzięki internetowym przedsprzedażom, zajmuje pierwsze miejsce na listach księgarskich przebojów w Polsce.
W pierwszym tomie wplątany w intrygi polityczne Reynevan, teraz już otwarcie opowiada się po stronie husytów. Ścigany na Śląsku za zbrodnie, których nie popełnił, ucieka do Pragi. Służąc słusznej (w swoim mniemaniu) sprawie, pragnie jednocześnie pomścić śmierć brata. Dlatego ryzykując życiem wraca na Śląsk, gdzie ma nadzieję odnaleźć tajemniczych morderców brata... i tam odnajduje wreszcie swoją prawdziwą miłość.
A zaczyna się to wszystko tak:
Świat, cni panowie, ostatnimi czasy wziął się nam i zwiększył. A i zmalał zarazem. Śmiejecie się? Że niby bzdury plotę? Że jedno drugiemu przeczy? Wnet wam dowiodę, że bynajmniej. Wyjrzyjcie, waszmościowie, oknem. Cóż to widzicie z niego, na cóż widok się roztacza? Na stodółkę, odpowiecie zgodnie z prawdą, i na wychodek za nią. A cóż dalej jest, spytam, tam, za wychodkiem? Owóż baczcie, że jeśli spytam dziewki, z piwem do nas spieszącej, odrzecze, że za wychodkiem jest rżysko, za rżyskiem Jachymowa zagroda, za zagrodą smolarnia, a dalej to już chyba Kozołupa Mała. Zapytam karczmarza naszego, ten, więcej światłym będąc, doda, że to nie koniec wcale, że jest za Małą Kozołupą także Wielka Kozołupa, za nimi osada Kocmyrów, za Kocmyrowem wieś Łazy, za Łazami Goszcz, a za Goszczem to już chyba Twardogóra będzie. Ale baczcie, że im co uczeniejszego spytam człeka, jako was, dla przykładu, tym dalej od stodółki naszej, wychodka naszego i obydwu Kozołup odbieżym - boć bardziej światłemu rozumowi wiadomo, że się na
Twardogórze świat również nie kończy, że dalej są Oleśnica, Brzeg, Niemodlin, Nysa, Głubczyce, Opawa, Nowy Jiczyn, Trenczyn, Nitra, Ostrzyhom, Buda, Belgrad, Raguza, Janina, Korynt, Kreta, Aleksandria, Kair, Memfis, Ptolemais, Teby.... I co? Nie rośnie świat? Nie coraz większy nam się stawa?
Według nieoficjalnych planów tom trzeci i ostatni, Lux perpetua, ma ukazać się pod koniec 2005 roku.
Wirtualna Polska objęła patronat medialny nad Bożymi bojownikami.