Świecki teolog odważył się stawić czoło słynnemu profesorowi Oxfordu Richardowi Dawkinsowi - napisał ks. prof. Józef Kudasiewicz w przedmowie do książki Pawła Porębskiego Bóg nie taki straszny. Ukazała się ona w tych dniach nakładem katolickiego wydawnictwa Jedność w Kielcach.
Inspiracją do napisania tej książki była praca Dawkinsa Bóg urojony , wydana w Polsce przed dwoma laty przez wydawnictwo CiS. W opinii Porębskiego, ta książka może wyrządzić wiele zła nie tylko czytelnikom wierzącym, ale również niewierzącym.
„Autor zarzuca Dawkinsowi głównie literalne odczytywanie i cytowanie Biblii, w wyniku którego powstał nieprawdziwy obraz Boga” - czytamy w nocie wydawcy.
Według ks. Kudasiewicza, Porębski genialnie uchwycił podstawowy błąd metodologiczny Dawkinsa ; takie odczytywanie współczesna hermeneutyka biblijna nazywa fundamentalizmem biblijnym, który został przez Kościół odrzucony w dokumencie Interpretacja Pisma Świętego w Kościele 1993 roku. Dokument ten został wydany przez Vocatio w Warszawie.
Zdaniem Porębskiego, aby zrozumieć i właściwie odczytać Stary Testament, należy posiadać odpowiednią wiedzę. Trzeba poznać środowisko, w którym była redagowana Biblia, zwyczaje i mentalność Żydów, ich historię, prawo, literaturę, gatunki i formy literackie, źródła zapożyczone od sąsiednich narodów, sposób formułowania myśli przez mówców, autorów, proroków, itp.
W swojej książce Porębski komentuje wszystkie księgi Starego Testamentu wedle współczesnej wiedzy. Wprowadził do tekstu wiele własnych przemyśleń - m.in. ontologiczny dowód istnienia Boga, dla którego punktem wyjścia jest autookreślenie, a także sposób przebóstwienia istot człekopodobnych na bazie ewolucji człowieka.
Autor podejmuje też dyskusję nad przypadkowością autorów Pisma Świętego, odczytuje i akcentuje uniwersalizm biblijny, rozszerza znaczenie i zakres natchnienia Bożego - przyrównując je do łaski, akcentuje ludzką potrzebę opracowania Pisma Świętego oraz sposób, w jaki Bóg wkroczył w to działanie.
Porębski wyjaśnia ponadto, dlaczego w usta Boga autorzy Pisma wprowadzili własne, okrutne prawa żydowskie. Wiele wątków nazywa wprost nadużyciem.Autor jest przekonany, iż Bóg przez to, że jest dobry i miłosierny, nikogo nie karze. Dokonuje również próby tłumaczenia tajemniczych słów Chrystusa do Marii Magdaleny: „Nie dotykaj mnie, Mario, nie dotykaj” - informuje wydawca.
Prof. Kudasiewicz podkreśla, że to pierwsza książka po polsku, która podejmuje rzeczową polemikę z osławionym elaboratem Dawkinsa . Napisana została językiem prostym i konkretnym, dobrze wprowadza w świat historii i teologii Starego Testamentu.
60-letni Paweł Porębski - geofizyk informatyk z Krakowa - jest także autorem wydanej w zeszłym roku książki Rzeczywistość w świetle nauki, filozofii i wiary.