Anglikański prymas Anglii poparł pomysł tłumaczenia Biblii na londyński slang cockney. Jak donosi w poniedziałek brytyjski dziennik Daily Telegraph, nowa wersja Pisma Świętego ma ukazać się w maju. Biblia powróci na rynki, ulice, czyli tam, gdzie są jej korzenie - powiedział anglikański arcybiskup Canterbury i prymas Anglii George Carrey. Arcybiskup popiera pomysł do tego stopnia, że zgodził się napisać przedmowę do nowego wydania. Tłumaczeniem Biblii zajął się nauczyciel religii z londyńskiego East Endu Mike Coles, który deklaruje, że chciałby uczynić Pismo Święte "bardziej zabawnym". Cockney jest londyńskim slangiem, który bywa zupełnie niezrozumiały dla wyższych sfer brytyjskiego społeczeństwa. Arcybiskupowi Carreyowi nie jest on obcy, gdyż przyszły prymas Anglii wychował się w Dagenham, ubogiej dzielnicy wschodniego Londynu.