Biblioteka Narodowa w Pradze zwróci Polsce rękopisy i pierwodruki hebrajskie, które pod koniec II wojny światowej wywiozło gestapo. Manuskrypty i inkunabuły pochodzą z Żydowskiego Seminarium Teologicznego we Wrocławiu.
Eksperci przypuszczali, że najcenniejsze dzieła gestapo chciało przewieźć do Pragi, gdzie powstawało muzeum "zaginionej rasy". Dopiero niedawno wersje tę udało się potwierdzić. Pod koniec wojny rzeczywiście jeden z transportów zawierających judaica dotarł do stolicy Czech.
"- Rękopisy, stare druki i historyczne mapy, które kiedyś przechowywane były razem, ale z powodu wydarzeń historycznych zostały rozrzucone po całym świecie, powrócą do jednej kolekcji" - powiedział dyrektor Biblioteki Narodowej Vlastimil Jeżek.
Rękopisy, wśród których są również egzemplarze z XIII wieku, mają ogromną wartość materialną, ale przede wszystkich wartość historyczną. Są tu m.in. teksty z różnych dziedzin i ze wszystkich regionów, w których w średniowieczu istniały gminy żydowskie. Reprezentują także wszystkie style w literaturze hebrajskiej.
Pierwodruki i rękopisy do przewiezienia do Polski Czeska Biblioteka Narodowa przygotuje do końca roku.