Nieznany rękopis Tolkiena, odnaleziony sześć lat temu w oksfordzkiej bibliotece, zostanie opublikowany. Aby otrzymać zgodę na publikację dzieła naukowiec, który go odnalazł, musiał walczyć ze spadkobiercami praw autorskich Tolkiena - podaje BBC.
Na rękopis tolkienowskiego tłumaczenia anglosaskiego poematu epickiego z VIII wieku Beowulf, profesor Micheal Drout trafił przypadkowo w bibliotece oksfordzkiej przed sześciu laty. Dzieło ma ponad 2000 stron i zawiera również wykłady J.R.R. Tolkiena z 1936 r., które stanowią wnikliwą interpretację poematu.
Beowulf jest najstarszym angielskim zabytkiem epickim. Napisany w języku staroangielskim opowiada o odwadze, przyjaźni i walce z potworami.
Uzyskanie zgody spadkobierców testamentu Tolkiena na wydanie książki okazało się wyjątkowo trudne. Jednak po wielu komplikacjach księga ukaże się wkrótce w Stanach Zjednoczonych.
Michael Drout uważa, że klasyka literatury staroangielskiej, m.in. Beowulf, miała ogromny wpływ na powieść Władca Pierścieni. Postacie orków, elfów i mówiących drzew, wszystko to zostało zapożyczone z anglosaskiego poematu.