Autorzy książki "Agca nie był sam": niemieckie służby zacierały ślady
Rozwiązanie zagadki zamachu
Niemieckie służby specjalne zacierały ślady, by teza, że za zamachem na papieża Jana Pawła II stały służby bułgarskie nie ujrzała światła dziennego - podkreślali podczas wtorkowego spotkania autorzy książki "Agca nie był sam", Michał Skwara i Andrzej Grajewski.
Niemieckie służby specjalne zacierały ślady, by teza, że za zamachem na papieża Jana Pawła II stały służby bułgarskie nie ujrzała światła dziennego - podkreślali podczas wtorkowego spotkania autorzy książki "Agca nie był sam" , Michał Skwara i Andrzej Grajewski .
Książka "Agca nie był sam" jest już drugą, po "Papież musiał zginąć. Wyjaśnienia Ali Agcy", próbą przybliżenia kulis, przygotowań, przebiegu i konsekwencji zamachu na papieża Jana Pawła II z 13 maja 1981 r. Publikacja składa się z dwóch części. Pierwsza to wielostronicowe postanowienie o umorzeniu postępowania, autorstwa prokuratora z katowickiego Instytutu Pamięci Narodowej, Michała Skwary. Część druga to analiza historyczna redaktora Andrzeja Grajewskiego z "Gościa Niedzielnego".