Apetyt można mieć na pomidory, truskawki, czy kiszone ogórki. To dla łakomczuchów. A u zapalonych Czytelników występuje zjawisko podobne, z tym, że apetyt mają oni na czytanie. Z myślą o osobach, którzy bez książki nie wyobrażają sobie życia, łódzcy księgarze zapoczątkowali akcję „Apetyt na czytanie”.
Od marca dniem książki w tym mieście będzie czwartek. czwartego dnia tygodnia księgarnie będą udzielały rabatów, odbędą się spotkania z autorami, pokazy filmów i koncerty zachęcające do czytania i odwiedzania księgarń. Do akcji przyłączą się być może także szkoły.
Łódzką akcję, która ma trwać do połowy czerwca, chcą od kwietnia naśladować katowiccy księgarze, a nad jej przeprowadzeniem zastanawiają się też w Szczecinie.
O akcji można dowiedzieć się więcej u Michała Brzozowskiego, szefa sekcji księgarskiej Polskiej Izby Książki pod adresem e-mailowym: info@litera.com.pl.