WAŻNE
TERAZ

Obajtek i Dworczyk bez immunitetów. Jest decyzja PE

Aktor odmówił przeczytania zdania z książki o Baumanie. Poszło o Jana Pawła II 

Ceniony dziennikarz Artur Domosławski poinformował na swoim Facebooku o zadziwiającej sytuacji, która miała miejsce w trakcie nagrywania audiobooka do jego książki "Wygnaniec. 21 scen z życia Zygmunta Baumana". Internauci przecierają oczy ze zdumienia.

Książka„Wygnaniec. 21 scen z życia Zygmunta Baumana” to nowa biografia o wybitnym socjologu
Źródło zdjęć: © fot. mat. pras.
Kamil Dachnij

W ostatnich dwóch latach osoba Zygmunta Baumana cieszy się dużym zainteresowaniem, czego dowodem jest fakt, że ukazały się już dwie biografie na temat życia tego uznanego socjologa i filozofa. Pierwszą napisał Dariusz Rosiak w 2019 r., a drugą Artur Domosławski, autor książki "Kapuściński non-fiction", która swego czasu była głośno komentowana. Okazuje się, że kontrowersje nie ominęły również jego najnowszej pozycji, monumentalnego "Wygnańca. 21 scen z życia Zygmunta Baumana".

O całej sprawie doniósł Domosławski na swoim Facebooku. Niewymieniony z imienia i nazwiska aktor odmówił przeczytania zdania podczas nagrania audiobooka książki. Powodem był fragment o Janie Pawle II. A mówiąc dokładniej, cytat przedstawiający papieża jako osobę wygłaszającą "niedorzeczne tezy". To się bardzo czytającemu nie spodobało. Sęk w tym, że cytat z tym określeniem pojawia się na… 655 stronie.

Artur Domosławski: z całą pewnością sprawiłem bliskim Ryszarda Kapuścińskiego przykrość

"AKTOR ODMAWIA PRZECZYTANIA ZDANIA PODCZAS NAGRANIA AUDIOBOOKA. Mniejsza o nazwisko, nie zamierzam robić hejtu na człowieka, niech idzie z Panem Bogiem. A Pan Bóg jest w tej anegdocie bardzo ważny, bo chodzi o polskiego Pana Boga – tzn. Jana Pawła II. Otóż w książce o Zygmuncie Baumanie, w części poświęconej jego powrotom do Polski w latach 90., bohater opowieści jest w pewnym momencie krytykowany przez intelektualistów katolickich – że niby relatywista, nihilista, postmodernista" – zaczyna Domosławski swój post.

Następnie autor przytacza fragment, który tak bardzo nie przypadł do gustu lektorowi. "Kreślę kontekst tamtych sporów, piszę o apetytach politycznych Kościoła katolickiego – i w owym backgroundzie pojawiają się takie oto zdania: 'Spory budzi przesłanie Jana Pawła II, który podczas pielgrzymek do Polski nazywa wolność człowieka, pozbawioną bliskich jemu wartości, deprecjonującym określeniem »swawola«. Papież piętnuje świeckie prawa – między innymi prawo kobiet do decydowania o urodzeniu dziecka lub usunięciu ciąży. Jednym ze skutków tych nauk i uległości znacznej części establishmentu wobec Kościoła jest wprowadzenie ustawy antyaborcyjnej. W 1995 roku w Skoczowie Jan Paweł II posuwa się do wygłoszenia niedorzecznej tezy, że w Polsce powraca dyskryminacja katolików i że są oni spychani na margines życia społecznego'." – opisuje dziennikarz.

W dalszej kolejności opisuje zachowanie osoby oburzonej na słowa o papieżu. "W tym momencie aktor-lektor zrobił Rejtana, non possumus i takie tam. Poszło - jak mi opowiadano, nie byłem świadkiem zdarzenia - o ten właśnie akapit, a najbardziej o sformułowanie NIEDORZECZNA TEZA. Aktor powiedział, że tego nie przeczyta. Przecież Jan Paweł II nie mógł wygłosić niedorzecznej tezy. I jak tak w ogóle można… Dodam, że inkryminowane zdanie znajduje się na… 655 stronie!" – czytamy.

Na końcu Domosławski poinformował, że producent audiobooka podziękował aktorowi za współpracę i na jego miejsce zatrudnił kogoś innego. "Producent audiobooka wykazał się cojones i podziękował aktorowi (nic nie wiem o rozliczeniach finansowych). Wydanie audiobooka opóźniło się o kilka dni w stosunku do wydania papierowego książki. Całość książki przeczytał od nowa Adam – nomen omen – Bauman. Na szczęście dla opowieści o Zygmuncie Baumanie" – zakończył.

Jak się można było spodziewać, pod postem internauci zostawili wiele komentarzy. Nie kryją swojego zdumienia. "Niby nic nie powinno nas zaskakiwać w bigoterii naszych rodaków, w dodatku jego elit, a jednak, wciąż zaskakuje!!!", "Cóż, mam nadzieję, że nie dostał ani grosza, ale pewnie i tak będzie się pewnie w swojej opowieści kreował na męczennika. W tym kraju niewiele mnie zdziwi", "Aha, klauzula sumienia mu się włączyła", "A to ciekawe że aktor-lektor staje się z automatu cenzorem. Idzie nowe/stare" – napisali między innymi. Wielu z nich domaga się nazwiska lektora, ale Domosławski odpowiedział, że zamiast hejtować go, "dużo przyjemniej się pośmiać bez niego i zadumać nad tym, co mu wyrządziła dzisiejsza Polska. I gdzie my w ogóle k.... żyjemy. Ten osobnik jest zaledwie ‘produktem’, nie ‘przyczyną’".

Wybrane dla Ciebie

Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]