Duńczycy jeżdżą po tańsze książki do swoich sąsiadów. Stało się tak po tym jak na początku roku Szwecja zredukowała podatek VAT na książki z 25% do 6%.
Według informacji darmowej gazety Metro, co dziesiąty klient księgarni w Malmo jest Duńczykiem. Duńczycy kupują głównie szwedzkie i angielskie tytuły. Wzrasta także zapotrzebowanie na książki duńskie, które w Szwecji są o 20-40% tańsze niż w Danii.
W takiej sytuacji duńscy wydawcy odmówili sprzedaży swoich książek szwedzkim dystrybutorom, jeżeli ci nie będą ich sprzedawali w Szwecji w takich samych cenach detalicznych jak w Danii. Najwięksi dystrybutorzy DBK i Nordic Book Centre zagrozili wstrzymanie dostaw do Szwecji. Jednak takie żądanie jest niezgodne z ustawodawstwem UE.