Największa francuska organizacja feministyczna wystąpiła w tym tygodniu z petycją do rządu domagając się wycofania z dokumentów urzędowych słowa _mademoiselle_ (‘panna’,’panienka’).
Zdaniem działaczek organizacji Les Chiennes de Garde, tradycyjny w języku francuskim podział na madame i mademoiselle zmusza kobiety do ujawniania stanu cywilnego, co pozwala mężczyznom określać ich dostępność, a w szczególności dostępność seksualną.
Witając kobietę we Francji wypada po słowie bonjour (‘dzień dobry’) dodać madame lub mademoiselle, jednak nie zawsze jest jasne, czy mamy przed sobą mężatkę, czy nie.
Feministki zalecają stosować **wobec wszystkich kobiet tytuł madame - niezależnie od ich wieku i stanu cywilnego.