Do reklamy w telewizji każdy zdążył już się przyzwyczaić. Pomału przestaje nawet przeszkadzać przerywanie nimi filmów i programów. Wśród firm korzystających z tej formy promocji produktu znalazły się już chyba wszystkie. Nie wiedzieć czemu omijali ją do tej pory wydawcy.
Do tej pory, gdyż od wczoraj w telewizji publicznej oraz w jednej ze stacji komercyjnych wyemitowana została reklama książki Yanna Martela Życie Pi. Na ten odważny krok zdecydowało się krakowskie wydawnictwo Znak.
Film reklamowy został przygotowany w oparciu o fabułę książki i jak zapewnia wydawca - nie ma w nim żadnych zakurzonych moli książkowych w zakurzonych bibliotekach.
Reklamę książki Martela ogląda się raczej jak zapowiedź kinowego thrillera. Ten zrobiony w iście amerykańskim stylu kilkunastosekundowy spot przyciąga uwagę nawet najbardziej zagorzałego przeciwnika reklamy. Niejeden z pewnością sięgnie po tę "książkę zza krat" (patrz: reklama).
Książka Życie Pi – zeszłoroczna zdobywczyni nagrody Bookera, miała swą polską premierę pod koniec sierpnia. Już w tej chwili stała się bestsellerem. Do tej pory sprzedane zostało 25 tys. egz.