65 lat temu zginął Krzysztof Kamil Baczyński

Obraz
Źródło zdjęć: © Inne

"Brylant, którym strzelamy we wroga" - tak historyk literatury Stanisław Pigoń nazwał Krzysztofa Kamila Baczyńskiego , poetę, który najpełniej wyraził los tzw. pokolenia Kolumbów. Dziś mija 65 lat od śmierci Baczyńskiego w Powstaniu Warszawskim.

Krzysztof Kamil Baczyński należał do pierwszego pokolenia urodzonego w niepodległej Polsce. Przyszedł na świat 22 stycznia 1921 roku w Warszawie jako syn nauczycielki Stefanii z Zieleńczyków, zasymilowanej rodziny żydowskiej, oraz znanego międzywojennego krytyka literackiego Stefana Baczyńskiego. Stosunki między rodzicami poety nie układały się dobrze, co w końcu doprowadziło do separacji. Więź z matką, która samotnie go wychowywała, pozostanie do końca jedną z najważniejszych relacji w życiu poety.

Baczyński zaczął pisać wiersze już jako uczeń warszawskiego gimnazjum im. Stefana Batorego. Nie był wybitnym uczniem, na świadectwach przeważały trójki. Najwyższe oceny zbierał tylko z rysunków i po maturze zamierzał zdawać na Akademię Sztuk Pięknych. W szkole średniej Baczyński należał do tajnego radykalnego ugrupowania socjalistycznego "Spartakus". Z tego okresu pochodzi jego pierwszy znany wiersz Wypadek przy pracy (1936). Należał też do harcerstwa. Zdał maturę w maju 1939 roku, miesiąc później zmarł jego ojciec a we wrześniu wybuchła wojna.

W okresie okupacji Baczyński mieszkał przy ul. Hołówki 3. Po utworzeniu w 1940 r. getta w Warszawie, pozostał z matką po aryjskiej stronie ryzykując, w razie wykrycia żydowskiego pochodzenia, rozstrzelanie na miejscu. Od jesieni 1942 do lata 1943 studiował polonistykę na tajnym Uniwersytecie Warszawskim. Poza tym zajmował się pracą dorywczą: szklił okna, malował szyldy, pracował u węglarza, przyjmował telefonicznie zlecenia w Zakładach Sanitarnych. Na początku okupacji Baczyński związał się z socjalistyczną grupą "Płomienie", pisał także w lewicowym miesięczniku literacko-społecznym Droga. Jednak lewicowe sympatie młodego poety znacznie osłabły po 17 września 1939 roku, a ostatecznie wystygły po odkryciu w kwietniu 1943 roku grobów w Katyniu.

W czerwcu 1942 roku Krzysztof Kamil Baczyński ożenił się ze studentką podziemnej polonistyki Barbarą Drapczyńską. Małżeństwo okazało się wyjątkowo dobrane i zgodne. Podczas okupacji Baczyński ukończył podziemną Szkołę Podchorążych Rezerwy "Agricola", uczestniczył w kilku akcjach sabotażowych, m.in. w wysadzeniu pociągu niemieckiego na trasie Tłuszcz-Urle, która została przeprowadzona 27 kwietnia 1944 r. Baczyński rwał się do czynnego udziału w akcjach zbrojnych choć dowódcy niechętnie ryzykowali życie znanego i cenionego poety, którym już w tym okresie był. Na wieść o wstąpieniu Baczyńskiego do oddziału dywersyjnego Stanisław Pigoń powiedział Kazimierzowi Wyce: "Cóż, należymy do narodu, którego losem jest strzelać do wroga z brylantów". Baczyński w okresie okupacji niemieckiej ogłosił 5 tomików poezji: Zamknięty echem (lato 1940), Dwie miłości (jesień 1940), Wiersze wybrane (maj 1942) i Arkusz poetycki nr 1 (1944). Jego poezja wyraża emocje i los generacji Kolumbów. Poeta
zdawał sobie z tego sprawę, w wierszach często stosował liczbę mnogą, przemawiając w imieniu swoim i całego pokolenia. Pisał wiersze katastroficzne, chciał zmierzyć się ze swoją epoką, opisać czas wojny, która w jego wierszach ukazana jest jako ogromna, niszczycielska siła, niszcząca dawne systemy wartości i wprowadzająca nowe, okrutne prawa.

Od lipca 1943 Baczyński należał do II plutonu "Alek" 2. kompanii "Rudy" batalionu Zośka AK w stopniu starszego strzelca pod ps. Krzysztof. Rozkazem dowódcy 2. kompanii batalionu "Zośka" pchor. Andrzeja Romockiego, z 1 lipca 1944 Baczyński został zwolniony z pełnionych funkcji "z powodu małej przydatności w warunkach polowych z jednoczesną prośbą o objęcie nieoficjalnego stanowiska szefa prasowego kompanii. Chodziło oczywiście o odsunięcie poety od walki. Baczyński jednak nie skapitulował - kilka dni później przeszedł do harcerskiego batalionu "Parasol" na stanowisko zastępcy dowódcy III plutonu 3. kompanii. W "Parasolu" przyjął pseudonim "Krzyś".

Wybuch Powstania Warszawskiego zaskoczył Baczyńskiego w rejonie pl. Teatralnego, gdzie został wysłany po odbiór butów dla oddziału. Nie mogąc przedostać się na miejsce koncentracji macierzystej jednostki na Woli przyłączył się do oddziału złożonego z ochotników, którymi dowodził ppor. "Leszek" (Lesław Kossowski). Poeta zginął w Pałacu Blanka 4 sierpnia około godziny 16. Trafił go niemiecki snajper strzelający z gmachu Teatru Wielkiego. 1 września zginęła jego żona - Barbara. Oboje pochowani są na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Po "Harrym Potterze" zaczęła pisać kryminały. Nie chciała, żeby ktoś się dowiedział
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Wspomnienia sekretarki Hitlera. "Do końca będę czuła się współwinna"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Kożuchowska czyta arcydzieło. "Wymagało to ode mnie pokory"
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
Stała się hitem 40 lat po premierze. Wśród jej fanów jest Tom Hanks
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
PRL, Wojsko i Jarocin. Fani kryminałów będą zachwyceni
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Zmarł w samotności. Opisuje, co działo się przed śmiercią aktora
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Jeden z hitowych audioseriali powraca. Drugi sezon "Symbiozy" już dostępny w Audiotece
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Rozkochał, zabił i okradł trzy kobiety. Napisała o nim książkę
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Wydawnictwo oficjalnie przeprasza synów Kory za jej biografię
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Planował zamach na cara, skazano go na 15 lat katorgi. Wrócił do Polski bez syna i ciężarnej żony
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
Rząd Tuska ignoruje apel. Chce przyjąć prawo niekorzystne dla Polski
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]
"Czarolina – 6. Tajemnice wyspy": Niebezpieczne eksperymenty [RECENZJA]