Ok. 2,5 mln woluminów rocznie wypożyczają czytelnicy w placówkach Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu. We wtorek biblioteka obchodziła 180 rocznicę otwarcia. W 1829 roku założył ją i przekazał w darze Poznaniowi Edward Raczyński.
Obecnie poznaniacy mają do dyspozycji 49 filii bibliotecznych. Zarejestrowanych w nich jest ok. 90 tys. czytelników. Łączna liczba księgozbioru filii bibliotecznych szacowana jest na około 950 tys. woluminów.
Jak powiedział dyrektor biblioteki Wojciech Spaleniak, placówka świętuje swój jubileusz w dobrej kondycji.
- Ta biblioteka od lat z powodzeniem służy mieszkańcom Poznania i Wielkopolski. Mamy wspaniałe zbiory, które interesują czytelników z kraju i zagranicy. Nasza kondycja jest też dobra dlatego, że Bibliotekę Główną czeka wspaniała sprawa - ruszy jej rozbudowa i mieszkańcy Poznania otrzymają nowoczesny, przyjazny czytelnikom budynek - powiedział.
Nowy gmach zostanie wybudowany do 2012 roku. Znajdą się w nim czytelnie, sala komputerowa i magazyn dla zbiorów.
Początek budowy planowany jest na przełom 2009/2010 roku. W nowym gmachu będzie prawie 12 tys. m kw. powierzchni użytkowej. Cała inwestycja kosztować ma 106 mln zł. 64 mln pochodzić będzie z budżetu miasta Poznania. Placówka otrzymała też 42 mln zł dofinansowania z budżetu Unii Europejskiej.
W najbliższym czasie bibliotekę czeka też restrukturyzacja i unowocześnienie filii.
- Poszczególne placówki powstawały przez cały okres powojenny w różnych rejonach miasta, często przypadkowo, w nieproporcjonalny do potrzeb sposób. Przyjęliśmy program restrukturyzacji i będziemy racjonalizowali rozmieszczenie filii ale także je unowocześniali: w bibliotekach pojawią się multimedia z dostępem do internetu - to zachęci do przychodzenia młodzież - powiedział.
Według dyrektora biblioteki, podstawowym problemem jest dobre zaopatrywanie sieci bibliotecznej w nowości wydawnicze. Biblioteka Raczyńskich wydaje ok. 1 mln zł rocznie na nowe zbiory i kupuje średnio ok. 8 woluminów na 100 mieszkańców miasta. Dla porównania biblioteki skandynawskie kupują ok. 20 woluminów na 100 mieszkańców.
Bibliotekę ufundował hrabia Edward Raczyński, została otwarta 5 maja 1829 roku. Początkowo księgozbiór liczył około 13 tys. książek.
W pierwszych zbiorach biblioteki znalazły się zbiory rodzinne Raczyńskich. Żona Edwarda Raczyńskiego, Konstancja, ofiarowała na otwarcie biblioteki ponad 1500 książek, a w 1835 r. przekazała zakupione od Juliana Ursyna Niemcewicza fragmenty prywatnej biblioteki pisarza, w skład której wchodziło m.in. wiele cennych rękopisów, starodruków i atlasów z XV-XVIII wieku.
W styczniu 1945 roku podczas walk o Poznań biblioteka została zniszczona, spłonęło około 180 tys. woluminów.
Obecnie w zbiorach biblioteki, prócz tradycyjnych książek, znajdują się płyty analogowe, kompaktowe, kasety magnetofonowe z archiwalnymi nagraniami muzyki poważnej i rozrywkowej, tzw. książki mówione dla niewidomych, a także książki pisane alfabetem Braille'a.
Jak podkreślił Spaleniak, wyróżnikiem biblioteki są funkcjonujące w jej ramach muzea literackie.
- One powstały w wyniku pasji kolekcjonerskich wspaniałych ludzi. Ignacy Moś podarował kolekcję sienkiewiczianów - powstało Muzeum Literackie Henryka Sienkiewicza . Marian Walczak - kolekcję związaną z Ignacym Janem Kraszewskim . Jest też Mieszkanie-Pracownia Kazimiery Iłłakowiczówny i Izba Pamięci Jerzego Pertka - powiedział.
Najstarsze pozycje księgozbioru pochodzą z XIII w. Wśród pereł piśmiennictwa w Bibliotece Raczyńskich znajdują się m.in.: XIII-wieczny rękopis pergaminowy z klasztoru cystersów w Paradyżu, listy królów polskich do rodziny Radziwiłłów z XVI i XVII w. i jedyny zachowany egzemplarz - unikat w skali światowej - kancjonału husyckiego z 1541 r. drukowanego w Pradze u Jana Roha.