Znał wszystkich, czy raczej wszyscy chcieli go znać, zarówno z lewej, jak i prawej strony sceny politycznej. Do niego ustawiały się kolejki ludzi, w tym polityków. Czekali, żeby spędzić z nim 10 minut na audiencji – o tym, jak wyglądało kiedyś i ostatnio życie zatrzymanego razem z Romanem Giertychem biznesmena, rozmawiamy z Krzysztofem Wójcikiem, autorem książki "Depresja miliardera".